Ryby słodkowodne … lubicie? … ja bardzo … dziś mam dla Was leszcza … prosto z borów Tucholskich od Teścia wędkarza:)Składniki:1 leszcz oskrobany i oczyszczonyolej do smażeniesólświeżo mielony pieprz2 łyżki mąki pszennejkilka plasterków cytrynyWykonanie:Leszcza myjemy pod bieżącą wodą, osuszamy papierowym ręcznikiem. Solimy i pieprzymy. Odstawiamy na 15 minut. Na patelni rozgrzewamy olej, leszcza obtaczamy w mące, oczepujemy z jej nadmiaru i smażymy na rozgrzanym oleju po kilka minut z każdej strony.Usmażoną rybę przekładamy na papierowe ręczniki, aby usunąć nadmiar oleju.Leszcza podajemy z plasterkami cytryny i ulubionym pieczywem.Smacznego!