Wykonanie
Konserwowe
papryczki chili to coś dla miłośników ostrych (bardzo ostrych) smaków. Zanurzone w aromatyczniej zalewie, będą świetnym dodatkiem do wielu dań. Ponieważ nie używa się ich w dużej ilości, wystarczają na długo. Przepis inspirowany ChiliPepperMadness .
1 szklanka
wody1/2 szklanki
octu2 łyżki
soli10 łyżek
cukru1 łyżeczka ziaren
pieprzu2 ziarna
kardamonu4 ząbki
czosnku - obrane, posiekane1
listek laurowykawałek
imbiru wielkości
wiśni - obrany, posiekany200-250 g
papryczek chiliPapryczki umyć i pokroić w plastry. Najwięcej
ostrego smaku, za który odpowiada zawarta w papryczkach kapsaicyna, znajduje się w pestkach, stąd sami możemy zdecydować, czy dodajemy je do zalewy, czy nie. Ja dodaję pestki z połowy papryczek. Należy pamiętać, by podczas krojenia pod żadnym pozorem nie dotykać oczu, a
potem dokładnie umyć ręce. Nie polecam także próbowania smaku surowych papryczek. Jeśli Wam się to jednak mimo wszystko zdarzyło, uczucie palenia w ustach gaście
mlekiem, a nie
wodą. Kapsaicyna bowiem rozpuszcza się w tłuszczach, natomiast
woda działa odwrotnie: wspomaga rozprowadzenie piekącego smaku w całych ustach, i uczucie palenia jest jeszcze intensywniejsze.Przygotowujemy zalewę: Podgrzewamy
wodę, w której rozpuszczamy
cukier i
sól. Dodajemy pozostałe składniki, zagotowujemy. Pokrojone papryczki układamy w słoikach i zalewamy zalewą. Zakręcamy dokładnie. Studzimy postawione na zakrętkach. Można pasteryzować, choć nie jest to konieczne. Papryczki nadają się do jedzenia już na drugi dzień.Z tel ilości wychodzi 1 słoik o poj. 0,5l (lub 2 słoiki po 250 ml).