Wykonanie
W Tłusty Czwartek, wedle tradycji, nie mogło obejść się bez pączków. Ponieważ pączki z ciasta parzonego są chyba moimi ulubionymi więc takie właśnie jedliśmy wczoraj. Robię je przynajmniej raz w roku, ale tym razem była nieco inna wersja bo z dodatkiem
kakao i pachnącego
cynamonu.Jeszcze kilka dni będzie trwał karnawał więc
póki co bawmy się i jedzmy a pościć zaczniemy dopiero za kilka dni .
Pączki hiszpańskie
czekoladoweczas przygotowania: 40 minutskładniki:PĄCZKI - 125 ml
wody125 ml tłustego
mleka krowiego100 g
masła1 czubata łyżka
cukru waniliowego1/4 łyżeczki
soli1 płaska łyżeczka mielonego
cynamonu200 g
mąki pszennej luksusowej3 czubate łyżeczki
kakao naturalnego5 średnich
jajekLUKIER - 1 czubata szklanka
cukru pudrukilka łyżeczek gorącego
mlekado smażenia -
olej roślinny albo
smalecJak zrobić
czekoladowe pączki z ciasta parzonego?PĄCZKI - do garnka wlałam
mleko i
wodę. Dodałam
sól,
cukier waniliowy,
cynamon i
masło. Zagotowałam. Do gorącej mieszanki wsypałam, na raz, całą
mąkę przesianą wcześniej razem z
kakao. Intensywnie mieszałam drewnianą łyżką aż masa stała się jednolita, gładka i połyskliwa. Garnek cały czas stał na niewielkim ogniu.Po chwili garnek zestawiłam z ognia i pozwoliłam ciastu przestygnąć. Do jeszcze ciepłego wbijałam po 1
jajku i za każdym razem ucierałam aż masa je wchłonęła. Po dodaniu ostatniego
jajka jeszcze chwilę ucierałam. Można cały czas ucierać łyżką, ale można też użyć miksera - jednak ostrzegam, że ciasto jest bardzo lepkie i ciężko się je miksuje.Ciasto nałożyłam do rękawa cukierniczego zakończonego tylką gwiazdką. Naszykowałam arkusz papieru do pieczenia. Wyciskałam porcje ciasta tworząc kilkucentymetrowe
okręgi. Żeby ułatwić sobie pracę można najpierw na papierze odrysować okrągłe wzory np. od szklanki. Chciałam żeby pączki były grubsze a mam jedynie tylkę o niedużym otworze więc wyciskałam
okręgi podwójnie czyli robiłam 2 warstwy ciasta, jedna na drugiej. Trzeba wyciskać
ciastka w takich odstępach od siebie żeby móc
potem swobodnie przeciąć papier pomiędzy nimi.Kiedy zużyłam całe przygotowane ciasto pocięłam papier
między poszczególnymi
ciastkami żeby każde leżało oddzielnie. W rondlu rozgrzałam tłuszcz. Trzymając za papier wkładałam gniazdka do tłuszczu odwracając je tak żeby papier znalazł się na wierzchu. Po 3-4 sekundach powinny się odklejać i można ten papier usunąć szczypcami.Pączki smażyłam po 3-4 minuty z każdej strony. Wyławiałam łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi żeby osączyć z nadmiaru tłuszczu. Jeszcze ciepłe smarowałam lukrem. Można też posypać je dodatkowo posypką
cukrową albo kruszonymi
orzechami czy posiekaną
skórką pomarańczową.
LUKIER -
cukier puder utarłam dolewając gorące
mleko aż masa była gładka, gęsta, ale lekko lejąca. W razie potrzeby można dolać nieco więcej
mleka albo dosypać trochę
cukru.Usmażyłam 19 pączków średnicy 7-8 cm.