Zapiekanka z krewetek i makaronu

Wykonanie

Bardzo lubię zapiekanki, które robi się szybko, są treściwe i łatwo je w każdej chwili podgrzać. Przeważnie serwowałam różne mięsne wersje, więc tym razem spróbowałam wykorzystać krewetki. Wyszło przepysznie.
Lista zakupów dla 4 osób:
250 g suchego makaronu kokardki (ok. 2.5 szklanki)
1 łyżka oleju
1 ząbek czosnku
sok z 1/2 cytryny
250 g mrożonych krewetek
1 opakowania mozzarelli (każde po 125 g)
1 mała cukinia
5 suszonych pomidorów + 4 łyżki zalewy
4 łyżki posiekanej naci pietruszki
sos:
100 ml mleka
1 łyżka mąki
150 ml bulionu
sól, pieprz
listki bazylii do przybrania
Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Czosnek drobno posiekać. Cukinię (wraz ze skórką) pokroić w plastry.
Krewetki rozmrozić. Osuszyć dobrze na sicie. Na dużej patelni rozgrzać olej. Wrzucić posiekany czosnek oraz krewetki. Podsmażyć razem. Skropić sokiem z cytryny oraz zalewą z suszonych pomidorów. Podsmażyć kilka minut razem. W kubku bardzo dokładnie wymieszać mleko i mąkę. Dolać ciepły bulion i ponownie wymieszać. Zawartość kubka wlać na patelnię i podgrzewać do momentu, aż sos zgęstnieje.
Mozzarellę pokroić w plastry. Suszone pomidory pokroić w paski.
Do naczynia żaroodpornego przełożyć ugotowany makaron. Na wierzch wyłożyć krewetki z sosem, plastry cukinii, mozzarelli i suszone pomidory. Całość oprószyć solą i pieprzem. Posypać natką.
Piec pod przykryciem 20 min. w 200 st. (grzanie góra i dół) a następnie jeszcze 5 min. bez przykrycia.
Przed podaniem posypać świeżymi listkami bazylii.
Podałam z sałatą z pomidorkami koktajlowymi i z winegretem.
Smacznego :)