Wykonanie
Jeśli nie macie dość świątecznych słodkości to z okazji święta
Trzech Króli zapraszam na sernik. Prosty,bez
spodu i zbędnych dodatków
smakowych,tylko
twaróg własnoręcznie zmielony,a nie z wiadereczka,
rodzynki i odrobina
skórki pomarańczowej-smak dzieciństwa,klasyka:)
1 - 1,5 kg
twarogu półtłustego -
mielę w maszynceilości podanych poniżej składników nie zmieniam w zależności od ilości użytego
twarogu10
jajek1
budyń - najlepiej
waniliowy1,5 szkl.
cukru1/2 kostki
masła - roztapiam i studzę15 dkg
rodzynek - zalewam wrzątkiem i odstawiam na 20 min.odsączamszczypta
soli do piany
cukier waniliowy - opcjonalnie
Żółtka ucieram z
cukrem i
cukrem waniliowym na puszystą masę,następnie stopniowo dodaję zmielony
twaróg,ucieram.Stopniowo dolewam
masło cały czas ucierając. Następnie dodaję
budyń,ucieram.Piekarnik nagrzewam do 180 stopni.Formę do pieczenia wykładam papierem do pieczenia.Ubijam pianę z 10
białek,na koniec dodaję szczyptę
soli.Do
sera dorzucam
rodzynki i skórkę i mieszam szpatułką,stopniowo dodaję pianę mieszając szpatułką.Masę przelewam do formy i piekę 1 godzinę. Sernik dość mocno wyrasta w piekarniku,jednak po upieczeniu opada. Po wyłączeniu piekarnika nieco go uchylam,gdy ciasto lekko ostygnie wyjmuję z piekarnika pozostawiając w formie do zupełnego wystudzenia, najlepiej na całą noc. Wierzch polewam polewą lub posypuję pudrem. Na zdjęciu wierzch jest zrobiony z białęj i gorzkiej rozpuszczonej
czekolady. Smacznego!!!