Wykonanie
Składniki2 kg
boczku2 kg
schabu2 kg
szynki4 l
wody30 g
soli peklującej2 płaskie łyżki
soli20 ziaren
pieprzu5 ziaren
ziela angielskiego3
liście laurowe5 ząbków
czosnkuCzas przygotowania: 7 dni peklowanie plus 50 min wędzenie plus 60 min pieczenieJuż wiele
razy pisałam, jaki jest mój stosunek do
wędlin kupionych w sklepie. Dzisiaj kolejna propozycja – podwędzany
boczek,
schab i
szynka. Początkowo miały być po prostu wędzone, ale jednak podwędzane, a później pieczone wydają się być nieco korzystniejsze dla zdrowia.
Wędliny, które tu dzisiaj opisuję, są raczej niezbyt słone. Oczywiście jeśli ktoś woli, można sobie dorzucić jeszcze trochę
soli. Moim zdaniem tyle wystarczy, lecz to oczywiście kwestia smaku.Zagotowuję
wodę razem z
przyprawami (oprócz
czosnku). Następnie studzę ją i dodaję grubo pokrojony
czosnek.
Mięsa kroję na jednokilogramowe części i wkładam je do przygotowanej mikstury. Powinny w niej pozostać przez 7 dni. Wkładam naczynie z
mięsem do lodówki i raz dziennie obracam
mięsa, aby zachowały kolor – inaczej tam, gdzie się stykają, zrobią się brązowe.Po tygodniu czas na wędzenie. W zależności, co mam w domu – wkładam
mięsa do siatki lub obwiązuję sznurkiem, po czym wkładam do wędzarni. W moim domu do wędzenia najczęściej używamy gruszy,
wiśni, olchy. Temperatura wędzenia to 60 stopni. Po 50 minutach wyciągam
wędliny. Są już podwędzone i bardzo ładnie pachną. Wkładam je do piekarnika na kolejne 60 minut. Temperatura to 150 st. C. Najlepiej położyć je na drutach i podłożyć tackę, ponieważ będzie z nich jeszcze kapał tłuszcz. Procedura dosyć prosta, a wyrób smaczny :)
Podobne przepisy
Biała kiełbasa na grilla
Pasztet z
królikaZielona sałatka zimowaBigos
Swojska
wędzona kiełbasa