Wykonanie
Zajrzałam dziś do kalendarza i oto jakie przysłowie znalazłam:„Czerwiec się czerwieni – będzie dość w kieszeni.”Od razu poczułam się lepiej… przydałoby się więcej w kieszeni… i nie tylko mnie ale większości Polaków. Trochę mnie nie było ostatnio, bo dla podreperowania domowego budżetu musiałam wyjechać za morze do pracy. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło… z każdej nawet nieciekawej sytuacji można zawsze wynieść coś pozytywnego – tym razem na przykład miałam sposobność zapoznania się z potrawami kuchni angielskiej i to w najlepszy z możliwych sposobów bo „od kuchni – dosłownie i w przenośni:)Dziś specjalnie dla Was typowe angielskie śniadanie.
Takie śniadanie składa się zawsze z
kaszanki w wersji angielskiej czyli grubego plastra black
pudding, plastra
bekonu, jednego
jajka,
białej kiełbaski oraz opcjonalnie z połowy
pomidorka (grillowany), jednej
pieczarki (grillowana). Do tak przygotowanego śniadania obowiązkowo podaje się małą miseczkę
fasolki w
sosie pomidorowym – oczywiście z puszki albo plastikowego wiaderka, jest bowiem tak tania, że nikomu nie chce się nawet robić samemu. Jako dodatki obowiązują również
ketchup i brown sos.Do tego grzanka – zwykle kromka opieczonego w tosterze
chleba, ale uwaga dla rządnych ekstremalnych wrażeń grzanka w wersji angielskiej czyli kromka
chleba tostowego przekrojona na połowę po przekątnej tak, aby powstał trójkąt, usmażona w głębokim
oleju we frytkownicy… ja ugryzłam tak przygotowany tost tylko raz… i ten jeden kęs z trudem przełknęłam lecz o dziwo codziennie na śniadanie przygotowywaliśmy około 40-50 takich tostów i zwykle schodziły – biorąc pod uwagę, że w hotelu przygotowywaliśmy śniadania na ok. 80-120 osób znaczy to, że prawie połowa obsługiwanych Brytyjczyków zjadała na śniadanie taką grzankę!A propos
chleba – Anglicy w większości jadają
chleb tostowy –
chleb taki jak w Polsce jest
drogi i mało popularny, do hotelu w którym pracowałam był pieczony na zamówienie w specjalnej piekarni:)
Pisałam, że podstawowym elementem każdego śniadania jest
jajko – zwykle jest to
jajko w koszulce (czyli z
wody), drugie miejsce co do popularności zajmuje
jajko sadzone smażone w głębokim
oleju… do naczynia wlewa się około 15-20 cm warstwę
oleju, ogrzewa i do wrzącego wbija
jajko, smaży tak, aby
białko się ścięło a
żółtko pozostało płynne. Statystycznie co 3 gość hotelowy jadł na śniadanie właśnie takie
jajko. Osobiście skusiłam się tylko raz:) Trzecie miejsce pod względem popularności wśród jaj serwowanych na śniadanie zajmuje jajecznica – podobna do naszej przygotowywanej z dodatkiem
mleka – a czwarte
jajka na miękko.Tradycyjne śniadanie angielskie składa się z wielu potraw, tak więc wiele osób zamawia jako dodatek owsiankę – gotowaną na
mleku lub
płatki owsiane w stylu
musli rozpuszczone w zimnym
mleku. Smakosze zaś często jadają na śniadanie smażoną
makrelę lub inna
morska rybę:)Ja przygotowałam dziś dla „mojej większej połowy” śniadanie w „angielskiej wersji light” – grzanka bez
oleju,
jajko z
wody… bez owsianki i
ryby:)