ßßß
Składniki:3 kg- karkówki,2 łyżki- soli do peklowania,2 szt- liście laurowe,1 łyżeczka- kolendry,1 łyżeczka- gorczycy,1 łyżka- papryki mielonej( może być ostra),2szt- cebuli,3 ząbki- czosnku,2 łyżki- przecieru pomidorowego,sól, pieprz w całości.
Przygotowanie:Mięso umyć. Przegotowaną, wystudzoną wodą( około 1,5l) zalać zioła. Rozpuścić w zalewie sól do peklowania i przecier. Dodać pokrojoną w piórka cebulę i zmiażdżony czosnek. Posolić- tak aby zalewa była odrobinę za słona. Mięso przekroić- ja zwykle kupuję dwa 1,5 kilogramowe kawałki i przekrawam je wzdłuż…czasem nawet udaje się wyciąć eleganckie serduszko:) Włożyć kawałki mięsa do zalewy. Odstawić do lodówki na 2- 3 dni. Codziennie kawałki mięsa obracać…a naczynie z mięsem przykryć, aby kawałki wystające ponad zalewę nie obeschły.Tak przygotowany karczek w dniu wędzenia wyjąć z zalewy, oczyścić z ziół i nabić na haki. Wędzić według uznania…ten akurat był wędzony na gorąco tzn. w temperaturze wyższej niż 60 stopni…ok. 80 stopni…dlatego jest bardziej przypieczony i nadaje się do jedzenia bez gotowania. Dzięki temu też proces wędzenia był krótszy. Wędząc należy pamiętać, że wędzimy tylko na drewnie owocowym…a temperatura wędzenia przez pierwsze dwie godziny powinna być około 40-50 stopni dopiero przez ostatnią godzinę możemy ją podnieść do 70-80 stopni.Jeśli nie chce się nam wędzić albo nie mamy mozliwości zawsze taki karczek możemy upiec. Zwykle przez pierwsze 30-40 minut( zależy od wielkości kawąłka) piekę w rękawie w niższej temperaturze a potem wyjmuję z rękawa, podnoszę temperature i korzystam z opcji grill.