Wykonanie
Ha! Uściślę – triumfalne „Ha!”. Udało mi się zrobić
mięso z
owocami, które mój Pan i Władca zatwierdził, zjadł z lubością, nie zgłaszając żadnych reklamacji, a na pytanie: „jak smakowało?”, nie odpowiedział, jak to zwykle bywa, „ale się nażarłem”, tylko „no! dobrze!”– jeśli czytacie mojego bloga od początku, to wiecie, że mój PiW fanem
owoców z
mięsem nie jest. Stąd też moja radość 😉Nie pytajcie, skąd pomysł – to była improwizacja. Strzałem w dziesiątkę okazało się polanie
mięsa wiśniówką (domową, dość słodką, mającą około 40%
alkoholu). Sosik, który powstał w trakcie pieczenia miał bardzo świeży (od
rozmarynu),
owocowy zapach (bo i
śliwki, i
żurawina, i naleweczka). Wypróbujcie koniecznie! I eksperymentujcie w kuchni 😉
Składniki :1 kg
szynki wieprzowej10 dag suszonych
śliwek10 dag
suszonej żurawiny (całe
owoce)50 ml
wiśniówkimajeranek,
rozmaryn,
sól,
kolorowy pieprz (świeżo mielony)
olej rzepakowy lub
oliwaDzień wcześniej przygotuj
szynkę –
długim ostrym nożem wytnij w niej kieszeń i napełnij
śliwkami oraz
żurawiną, następnie natrzyj ją dość obficie
solą, świeżo mielonym
pieprzem,
majerankiem i
rozmarynem.
Skrop olejem, przełóż na talerz, przykryj szczelnie folią spożywczą i odłóż do lodówki na noc.Na drugi dzień krótko obsmaż
szynkę z każdej strony, aby w
mięsie zamknęły się
pory – będzie bardziej soczyste. Przełóż razem z tłuszczem, na którym się smażyło, do naczynia żaroodpornego i polej
wiśniówką. Naczynie przykryj pokrywką lub folią aluminiową i piecz przez godzinę w temperaturze 180 stopni. Po tym czasie odkryj
mięso i polej sosem*. Piecz jeszcze przez pół godziny bez pokrywki, podlewając ponownie po 15 minutach. Po upieczeniu pozwól
mięsu „dojść” – trzymaj je w uchylonym piekarniku przez 45 minut.
Potem pokrój i podawaj.
*możesz też piec w rękawie i rozciąć go na ostatnie pół godziny.Related PostsŻytni razowiec z
suszonymi śliwkamiRozmarynowe mini bułeczki zapiekane z
seremSzynka wieprzowa z
cebulkami pieczona w
piwiePieczony
boczek z
oreganoZupa zbójecka