Tort z białą czekoladą…

Wykonanie

W zasadzie nigdy nie potrzebowaliśmy jakiejś specjalnej okazji do zajadania się czekoladą, ale dziś z chęcią wykorzystałam Światowy Dzień Czekolady jako wymówkę do zrobienia czegoś ekstra ;) Wiele osób uważa, że biała czekolada, to właściwie nie czekolada; sama nie jestem jej wielką fanką i zdecydowanie wolę gorzką lub mleczną (najlepiej z orzechami :) ), ale mój mąż ją uwielbia i to właśnie z myślą o nim wybrałam dzisiejszy wypiek.
Tort z ganasze z białej czekolady, z czekoladowymi drobinkami w biszkopcie. Coś dla prawdziwych łasuchów. Bardzo słodki, ale dzięki temu idealnie pasujący do kubka kawy lub mocnej herbaty. Świetnie pasuje na okazje typu rocznica, komunia, czy chrzciny, ale też na świąteczne spotkanie w gronie rodziny i przyjaciół. Prosty w wykonaniu, choć pracę przy nim trzeba rozłożyć w czasie, więc warto zarezerwować sobie na jego wykonanie kilka godzin. Najlepiej zacząć pracę od przygotowania ganasze, który potrzebuje około dwóch godzin w lodówce, zanim będzie gotów.
Polecam :)
* przepis z Rachel Allen z książki „Cake”
Składniki na dwie okrągłe formy o średnicy 18 – 20cm:
4 duże jajka
125g drobnego cukru do wypieków
125g mąki pszennej
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
50g białych czekoladowych czipsów (white chocolate chips) lub posiekanej drobno białej czekolady
Na krem:
300ml śmietany kremówki
45g syropu glukozowego (użyłam syropu złocistego, który możecie zrobić też sami korzystając np. z tego przepisu)
400g białej czekolady posiekanej
75g miękkiego masła posiekanego
Dodatkowo:
czekoladowe wiórki, srebrne cukrowe kulki lub inne dekoracje wedle uznania
Wykonanie:
By przygotować ganasze umieść złocisty syrop i śmietanę kremówkę w garnku z grubym dnem i podgrzewaj, mieszając od czasu do czasu, aż się zagotuje. Po zagotowaniu zdejmij natychmiast z ognia i wrzuć posiekaną czekoladę. Mieszaj, aż czekolada się rozpuści. Odstaw do przestudzenia.
Gdy masa na krem przestygnie (powinna być jeszcze lekko ciepła), dodawaj stopniowo masło, mieszając, aż się rozpuści. Wstaw ganasze do lodówki na około 2 godziny i mieszaj okazjonalnie. Ganasze zgęstnieje, ale będzie go można rozsmarować. Najlepiej wyjąć go z lodówki około 30 minut przed planowanym dekorowaniem tortu.
W międzyczasie przygotuj biszkopt.
Mąkę i proszek do pieczenia przesiej. Jajka ubij w całości z cukrem, aż do uzyskania jasne, puszystej pianki. Dodaj przesianą mąkę oraz czekoladowe czipsy/posiekaną czekoladę i wymieszaj delikatnie (zrobiłam to mikserem na niskich obrotach).
Przygotuj formy wysmarowując boki masłem i oprószając je mąką. Dno wyłóż papierem do pieczenia.
Masę podziel na dwie równe części i przelej do foremek. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez 25 minut lub do momentu, gdy wierch się zezłoci, a patyczek wbity w środek będzie suchy po wyjęciu.
Studź przez 10 minut w foremkach, a potem delikatnie wyjmij i przełóż na kratkę.
Gdy biszkopty przestygną, ułóż jeden z nich na paterze lub talerzu, na którym chcesz podać tort. Posmaruj go ganaszem na grubość około 5mm. Resztą kremu udekoruj wierch oraz boki tortu. Możesz też dodać czekoladowe wiórki z ciemnej czekolady lub inne dekoracje wedle gustu.
Przechowuj w lodówce.
Smacznego :)