Kruche mini-babeczki z pekanami...

Wykonanie

Naszło mnie dziś (a raczej już wczoraj) od rana na kulinarne eksperymenty. Wstąpił we mnie duch bojowy i zawzięłam się, żeby upiec coś jeszcze oprócz ciasta z serii „brat zamówił'” ;) Chodziłam od kolekcji książek kucharskich do komputera, szukając czegoś, co by mi wpadło w oko (i na co znalazłabym składniki w moich szafkach), aż moją uwagę zwróciły małe kruche babeczki z nadzieniem z orzechów pekan.
Przepis z książki nie do końca mi odpowiadał, postanowiłam więc pokombinować trochę. Pierwsza próba nie była całkiem udana. Nadzienie było ok, ale ciasto, choć bardzo dobre, nie pasowało zupełnie (mimo to ciasteczka zniknęły bez większych problemów ;) ).
Zwykle po czymś takim daję sobie spokój i ewentualnie wracam do przepisu innym razem, ale dziś zawzięłam się i, gdy Zuzia już smacznie spała, zrobiłam drugie podejście. Jeszcze raz przeszukałam książki i znalazłam spód, który zdawał się być lepszym rozwiązaniem. I to było to :)
Kruchutki spód, orzechy i lekko karmelowe wypełnienie. Małe cudeńka na dwa gryzy, od których ciężko się oderwać.
Zdecydowanie polecam :)
* przepis jest moją interpretacją kilku innych
** Robiłam babeczki w formie na mini-muffiny i z przepisu wyszły mi 24 takie maleństwa plus 15 kruchych ciasteczek. Możecie użyć większych foremek, jeśli macie ochotę lub zrobić połowę więcej masy i upiec więcej mini-babeczek.
Składniki na 24 mini-babeczki (plus 15 niedużych kruchych ciastek):
225g mąki pszennej
175g zimnego niesolonego masła
130g drobnego cukru do wypieków
1 żółtko
Wypełnienie:
2 jajka
115g ciemnego cukru demerara lub muscovado
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
szczypta soli
2 łyżki roztopionego masła
ok. szklanki drobno posiekanych orzechów pekan plus ewentualnie połówki orzechów do dekoracji (możecie zastąpić orzechami włoskimi)
Wykonanie:
Mąkę i masło wymieszaj ręcznie lub w malakserze. Gdy zaczną się tworzyć okruszki dodaj żółtko oraz cukier i wyrabiaj do momentu, gdy całość zacznie się łączyć.
Zrób z ciasta kulę, następnie spłaszcz ją nieco, owiń szczelnie folią spożywczą i włóż do lodówki na 30 minut.
Schłodzone ciasto rozwałkuj na oprószonym mąką blacie na grubość ok. 5mm i wytnij 24 kółka foremką lub szklanką o średnicy ok 5cm.
Formę na mini-muffiny wysmaruj masłem. Każde wgłębienie wyłóż ciastem, po czym wstaw wszystko do lodówki do ponownego schłodzenia.
W tym czasie przygotuj masę, którą wypełnisz babeczki.
Jajka roztrzep w miseczce. Stopniowo wsypuj cukier i mieszaj do uzyskania w miarę jednolitej masy. Dodaj ekstrakt waniliowy oraz rozpuszczone masło.
Wyjmij formę z lodówki. W każdą babeczkę nasyp trochę posiekanych orzechów i wlej łyżką trochę masy. Na wierzchu możesz dodatkowo poukładać połówki orzechów, jako dekorację.
Wstaw blachę do pieca nagrzanego do temperatury 180 °C i piecz około 20 minut, aż ciasto lekko urośnie i zarumieni się, a wypełnienie zetnie się.
Po upieczeniu zostaw na chwilę w formie, po czym delikatnie wyjmij na kratkę i wystudź całkowicie.
Smacznego :)