ßßß
Wczoraj pierwszy raz w życiu byłam na grzybach - uzbierałam koszyk pełen podgrzybków (a tak przynajmniej mi się wydaję, bo są brązowe i nie mają blaszek pod kapeluszem). Jakbym przestała dodawać przepisy to jest to znak, że się jednak pomyliłam ;-)Składniki na zalewę:1 butelka 0.5l octu 10%2l wody (ocet do wody 1:4)20 łyżeczek cukru10 łyżeczek soliziele angielskieliście laurowe+ grzyby oczywiścieZaczynamy od umycia i przebrania grzybów (te czerwone się nie nadają). Grzybki wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą, zagotowujemy (uwaga mogą kipieć!!!), po zagotowaniu zdejmujemy przepłukujemy grzybki na sitku zimną wodą i z powrotem do garnka, zalewamy ponownie zimną wodą i gotujemy przez godzinę.W międzyczasie gotujemy też zalewę przez 10 minut. Po godzinie grzybki znowu przepłukujemy zimną wodą i wrzucamy je do zalewy i całość gotujemy od momentu zagotowania około 5 minut. Przekładamy do słoiczków, zakręcamy i stawiamy na wieczkach, aż do momentu wystygnięcia.Smacznego... i powodzenia!O.