Wykonanie
Zawsze sądziłam, że jestem mistrzynią w pieczeniu serników....zawsze aż do tego sernika, czyli momentu kiedy wypróbowałam nowy przepis. Po upieczeniu pierwszego, był wyjątkowo udany, pomyślałam, że to po prostu szczęście pierwszego razu. Sernik nie dawał mi spokoju. Tak więc, po paru dniach, kiedy po pierwszym serniku nie było już śladu, upiekłam kolejny. Był jeszcze lepszy. I następny, to samo.A co jest takiego wspaniałego w tym serniku? Jakość sernika, jest puszyście leciutko
serowy, pięknie wyrośnięty, aksamitny, no i jest na spodzie, co dla wielu miłośników serników jest ogromnym atutem. A wcale nie łatwo dobrać dobry spód do sernika. Masa ciasta jest miękka i puszysta, a więc spód nie może być zbyt twardy czy kruchy, byłby za duży kontrast w konsystencji
między warstwami. Ten spód jest idealny, w smaku i właściwej twardości.No i
polewa czekoladowa, świeża, błyszcząca, apetyczna, doskonała. Żeby wykończyć, posypałam całość jesiennym kwitnącym jeszcze na tarasie
tymiankiem.
Składniki:spód:100g
masła o temperaturze pokojowej pokrojonego na kawałki1
jajko250g
mąki krupczatki1 łyżeczka
oliwy2 łyżki kwaśnej
śmietany1 łyżeczka
proszku do pieczenia1/2 kubka
cukru pudrumasa serowa:1 kg
białego sera - ja lubię tłusty175g
masła o temperaturze pokojowej2
kubki cukru pudru8
jajek -
żółtka i
białka osobno2 łyżki
mąki ziemniaczanejcukier waniliowypolewa czekoladowa:4 czubate łyżki
kakao4 czubate łyżeczki
masła8 łyżeczek
wody8 łyżek
cukrulistki
tymianku z kwiatkami
Jak zrobiłam:tortownica 28cmspód:Wszystkie składniki
spodu zagniotłam w dość gładkie ciasto;
mąkę wymieszałam z
proszkiem do pieczenia, dodałam kawałki
masła i
oliwę, lekko zagniotłam,
potem cukier i
śmietanę, zagniotłam całość.Wylepiłam spód torownicy wyłożonej papierem do pieczenia tak, żeby ciasto równo pokryło całą powierzchnię.masa:Utarłam
cukier z
masłem na puszystą masę. Wbijałam po jednym
żółtku, cały czas ucierając.
Białka ubiłam na sztywną pianę, dodam ją na końcu. Dodałam
ser i
cukier waniliowy do
masła i
cukru z
żółtkami, dokładnie wymieszałam mikserem. Masę delikatnie połączyłam z pianą z
białek, łyżką a nie mikserem, żeby nie rozbić
białek. Piekłam w 190'C przez 40-45 minut, aż sernik z wierzchu był złocisty. Zostawiłam w piekarniku na godzinę.
polewa czekoladowa:Zagotowałam
wodę z
cukrem i mieszałam, aż
cukier się rozpuścił. Dodałam
kakao, wymieszałam,
potem masło, mieszałam, aż powstała gładka masa. Kiedy sernik przestygł, oblałam go, a
potem posypałam listkami
tymianku. Przed pokrojeniem sernik powinien być całkowicie wystudzony.