Jagodzianki

Wykonanie

- 60 g masła
- 100 g cukru
- pół łyżeczki soli
- 2 duże jajka
- 500 g maki pszennej
- 10 g drożdży suchych
Masa serowa:
- 500 g twarogu półtłustego lub tłustego (nie musi być zmielony)
- 2 łyżki masła, w temperaturze pokojowej
- 2 żółtka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek cukru z wanilią
- dodaję też kwasku cytrynowego, bo lubię kwaśny posmak, ale nie musicie tego dodawać
I jagody - ile zechcecie :) ja daję około 400g
1. Najpierw łączę mokre składniki: do letniego mleka dodaję masło, cukier i roztrzepane jajka.
2. Teraz suche: mąkę mieszam z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn) i sól.
3. Łączę następnie razem schuche z mokrym i wyrabiam ciasto. Pozostawiam je pod ściereczką, w ciepłym miejscu do wyrośnięcia - około godziny.
4. Blachę wykładam papierem do pieczenia, a później połowę ciasta rozwałkowuje do prostokąta.
5. Na ciasto nakładam masę serową i jagody. Składam na pół (to samo wykonuje z drugą połową ciasta) wzdłuż dłuższego boku i kroję ostrym nożem na około 8 części.
6. Tak przygotowane jagodzianki odkładam na blasze to ponownego wyrośnięcia.
7. Piekę w piekarniku 180º przez około 25 - 30 minut.
8. Najlepiej smakują polukrowane jeszcze na ciepło :) Lukier robię z 1 szklanki cukru pudru roztartego z sokiem z cytryny (możecie to zastąpić wrzątkiem) - gęstość lukru łatwo regulować przez dodanie cukru pudru lub dolanie soku z cytryny/wody.
Smacznego!!!