Wykonanie

Wciąż czekam aż moje
owocowe nalewki osiągną dojrzałość. I trochę jeszcze sobie poczekam.
Nalewki naprawdę uczą cierpliwości. I
powiem wam, że już się nie
mogę doczekać. A jednocześnie trochę się boję, bo nie wiem co z tego wyjdzie. Czekać 6 czy 9 miesięcy (a czasami rok lub dłużej) tylko po to żeby się dowiedzieć, ze wyszedł zajzajer to tak głupio trochę... Ale zobaczymy,
będę wam informował.A tymczasem zrobiłem łatwy i szybki
likier czekoladowy. Wyszedł bardzo gęsty. I pyszny. Coś jak rozpuszczone bombonierki z
alkoholem. Duże tego wypić się nie da, ale tak na damskie spotkanie myślę, że idealna rzecz. Piszę "na damskie" bo to raczej kobiece smaki. Chociaż, prawdę mówiąc, jak wpadli do nas znajomi to sam się w tym
likierze rozsmakowałem i nie mogłem przestać. Naprawdę dobry jest, warto
mieć taki w barku ukryty. Tym bardziej, że robi się go naprawdę łatwo i szybko.Ale uważać trzeba, bo bestia jest naprawdę zdradliwa. Łatwo i przyjemnie wchodzi, a
potem nogi i
język plątać się mogą.1,2 litra
mleka300 g
kakao300 g
cukru300 ml
spirytusu 95%Mleko przelewamy do garnka, dodajemy
cukier i bardzo powoli podgrzewamy stale mieszając. Gdy
cukier się rozpuści dodajemy
kakao. Tutaj musimy też cały czas mieszać żeby
kakao się nie zbryliło i ładnie rozpuściło. Masa trochę gęstnieje więc może być ciężko, ale trzeba naprawdę dobrze wymieszać. Ja posłużyłem się do tego celu blenderem z końcówką do ubijania
białek. Polecam tę metodę. O wiele łatwiej i szybciej niż łyżką.Całość musimy doprowadzić do wrzenia. Wówczas wyłączamy kuchenkę i czekamy aż masa
kakaowa ostygnie. Powinna być dość gęsta. Do ostudzonej masy dodajemy
spirytus. Tutaj mała uwaga:
likier po wystudzeniu będzie naprawdę gęsty. Mi taki idealnie pasował, ale jeżeli wolicie bardziej płynny to
dajcie więcej
mleka (lub
mleka i
spirytusu żeby mocy nie stracić) albo mniej
kakao. Zresztą to już przed samym butelkowaniem można ocenić i w razie potrzeby rozrzedzić.Po wystudzeniu przelewamy
likier do butelek i odstawiamy na 2 tygodnie.Jeżeli ktoś ma wagę, a nie ma zbyt precyzyjnej miarki to 300 ml
spirytusu to około 240 gram.Smacznego!