Wykonanie
Ostatnio Karolina
ciśnie mnie na ciabaty. Pomysł pierwszoklaśny, ale wciąż jednak nie
mogę zebrać sił na to. Karolka, przyjdzie
pora na twoje ciabaty, już wkrótce :) A tymczasem przeglądając blogi kulinarne wpadłem na "Blogotowanie z pasją" . I tam właśnie podpatrzyłem pomysł na owe bułeczki. Idealnie nadają się one np. do hot-dogów. A teraz już bez zbędnego gadania podaję przepis:
500 g
mąki pszennej1,5 łyżki
cukru20 g
drożdży3/4 łyżeczki
soli30 ml
oleju250 ml letniej
wody2 łyżeczki
ziół prowansalskich1
jajko (do glazury)
Drożdże, pół łyżki
cukru i dwie łyżki
mąki wrzucamu do połowy szklanki
wody. Mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na jakieś 10-15 minut, aż
drożdże "ruszą". Znaczy się robimy zaczyn.
Jak już mamy zaczyn gotowy to wrzucamu wszystkie składniki (oprócz
jajka) do dużej miski, wlewamy zaczyn i dokładnie mieszamy. Tak około 15-20 minut musimy mieszać. Ewentualnie możemy wrzucić wszystko do maszyny chlebowej i niech ona się męczy :) O ile taką posiadamy. Jak już wymieszamy to odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na 45 minut.Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 częsci i robimy z nich cienkie wałeczki. Wałeczki powinny być właśnie dość cienkie, bo ciasto nam jeszcze na boki urośnie i przybierze właściwy kształ bułeczek.Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i nacinam wzdłóż przez środek
ostrym nożem. Przykrywamy szmatką i znowu odstawiamy na 45 minut do wyrośnięcia. Wyrośnięte bułeczki smarujemy
jajkiem roztrzepanym z łyżką
mleka.Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy bułeczki przez 15 minut.Mniaaam, naprawdę rewelacja! :)---------------------------------------------------------------------Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej
pory żaden przepis Ci nie umknie :)