Wykonanie
Kilka dni temu kupiłamwesoły i fantazyjny
makaron.Skusiły mnie specyficznekształty. W opakowaniu znalazłamrowerki, samochodziki, drzewka,
domki, wieże, wesołe buźki,a nawet misie i lalki.Limitowana wersja znikała ze sklepu prawie jak świeże
bułki.Kupiłam jedną paczkę z przeznaczeniem na specjalne danie.Do wrzącej, osolonej
wody z łyżką
oleju, wsypałam dwie szklanki pogodnego
makaronu.Ugotowałam al dente, czyli w taki sposób, by
makaron pozostałjędrny i lekko twardy - by nie był rozgotowany.Po odlaniu przelałam go zimną
wodą, żeby pozbyć się nadmiaru kleju.Zależało mi na tym, aby każda cząstka była samodzielna,by
makaron nie był pozlepiany.Po przestudzeniu zaczęłam komponować pozostałe składniki.Dodałam pół
czerwonej papryki pokrojonej w kostkę,małą puszkę
groszku i
kukurydzy, kilka plastrów
ananasa pokrojonych na cienkie kawałki, kilka czarnych
oliwek przekrojonych w poprzek na plasterki, dwa
kiszone ogórki,
maleńki słoiczekmarynowanych
prawdziwków.Ponadto dodałam dwie szczypty
białego pieprzu świeżo utłuczonego w moździerzu, szczyptę
soli, dwie łyżeczki
musztardy gdańskiej i trzy łyżki
majonezu dekoracyjnego.Różnorodność smaków dała pyszne danie.Pięknie prezentuje się zarówno w miseczce jak i na talerzu.Cieszy oko specyfiką kształtów i wyśmienicie spełniawyszukane potrzeby podniebienia.Smacznie polecam.