Wykonanie

Szukam szybkich przepisów na upał, które minimalizują czas spędzony w kuchni. Przepis na tę
sałatkę już dawno wyszukałam w książce Jamie Olivera "Moje obiady", ale wymagał on niestety czekania na końcówkę wiosny, aż nadejdzie czas
młodych,
polskich ziemniaków.To obiad lub kolacja z minimalnej ilości składników, ale smakująca wybornie dzięki: słodkim, niepowtarzalnym młodym
ziemniakom, na które sezon trwa niestety zbyt krótko, bardzo świeżej
wędzonej ryby, koniecznie kupowanej na wagę - od której
mięso z łatwością odchodzi, jest raczej łagodna w smaku i po prostu pyszna. Do tego nieprzytłaczający sos, tak ostry, jak tego chcesz. Oczywiście możesz użyć
chrzanu ze słoika, tartego i zakonserwowanego, ale obecnie (wraz z sezonem na
ogórki małosolne i kiszone), laski świeżego są powszechnie dostępne w sklepach.Składniki: [4 porcje]700 g
młodych ziemniaków, wyszorowanych4 czubate łyżki kwaśnej
śmietany albo
jogurtu bałkańskiego (ok. 9% tłuszczu)skórka otarta z jednej dużej
cytryny*sok wyciśnięty z połowy dużej
cytryny**4 łyżki dobrej
oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia***świeżo zmielony
czarny pieprzsól4 czubate łyżeczki
chrzanu, najlepiej świeżo startego (tego ostatniego możesz dać więcej)garść świeżej
natki pietruszkimała garstka świeżego
szczypiorku, może być gruby lub z siedmiolatkiopcjonalnie:
cebulka dymka, drobno posiekana400 g wędzonej na gorąco
ryby np.
makreli,
pstrąga* w oryginale z dwóch
cytryn** w oryginale z jednej
cytryny*** poszukaj w internecie lub małych sklepach,
oleju rzepakowego w szklanej butelce, tłoczonego na zimno - jest przepyszny i świetnie tu pasuje! Smakuje zupełnie inaczej niż ten kupowany zazwyczaj do smażenia.Wykonanie:Dokładnie wyszorować
ziemniaki, można je też oskrobać. Ugotować je w osolonej wodzie, aż będą miękkie. Odcedzić. Kiedy trochę przestygną na tyle, żeby można je było wziąć w rękę, poprzekrawać na połówki/ćwiartki albo zgnieść wprost do dużej salaterki.
Cytrynę dokładnie umyć, jeśli nie jest niepryskana, to koniecznie umyć szczoteczką i sparzyć. Zetrzeć ją na tarce o drobnych oczkach - tylko zewnętrzną, żółtą część. Skórkę dodać do
śmietany, wycisnąć do niej
sok z cytryny, dodać
oliwę i umyty, obrany i starty na tarce albo w malakserze
chrzan. Wymieszać i doprawić
pieprzem. Sos wlać do salaterki.Posiekać
szczypior,
dymkę (jeśli dajesz),
natkę pietruszki, dorzucić do salaterki. Wrzucić kawałki
wędzonej ryby. Można wszystko wymieszać (bez wymieszania
sałatka jest bardziej interesująca wizualnie).Można dać więcej
soku z cytryny lub - dla dodatkowej ostrości -
chrzanu (ja dodawałam duuużo
chrzanu). Smak trzeba wyważyć tak, jak lubisz.P.S. Gdybyś wolał jeść
sałatkę na ciepło, można spróbować lekko podpiec
rybę na grillu.

Spodobało ci się? Polub mnie