Wykonanie
O ile zupełnie nie
bawi mnie "podjadanie" w czasie seansu w kinie, czy nawet domowego "wieczoru filmowego", tak lubię małe drobne przekąski do
wina. Gdy wpadają znajomi, to właśnie przekąski często robią za całą kolację, czy popołudniowe spotkanie. Tym razem okrągłe, włoskie Soave aż prosiło się o coś prostego, a jednocześnie intrygującego. Jeśli wpadną do Was kiedyś włoscy znajomi z dobrym rodzimym
winem, koniecznie podajcie do niego owsiane
krakersy z
serem smażonym i
chipsami z
owoców . Proste i pyszne.
Słucham Skubasa i Korteza, wsłuchuję się w szepty i cedzone zgłoski. Lubię polska muzykę, zawsze lubiłam. A teraz tak bardzo bardzo bardziej. Posłuchajcie ze mną Kortez "Zostań", przecież to jest genialne!Mój udział w konkursie Poland at EXPO traktuję jak wprawkę przed przyjęciem, które miałabym przygotować. Jadąc do Włoch, na
stole zapewne znalazłabym
szynkę prosciutto,
parmezan, doskonałą
oliwę z oliwek, świetne włoskie
wina,
ocet balsamiczny z Modeny, dania z domowym
makaronem i obowiązkowo doskonałą włoską
kawę. A co sama podałabym na przyjęciu, którymi z
polskich produktów chciałabym się pochwalić? Z pewnością byłoby prosto i wolałabym zpędzić długie godziny przy
stole, niż w kuchni. Z pewnością o polskie świetne
wędliny,
mięsa, po produkty, które porywają smakiem i posiadają europejskie certyfikaty jakości ChNP, ChGT i GTS. Chciałabym, by włoscy goście po
potrocie z Polski mogli w swoich lokalnych sklepach mogli znaleźć polskie specjały równie łatwo jak my możemy kupić produkty włoskie. O wielu naszych świetnych produktach piszę na blogu w zakładce Trzy Znaki Smaku . Jest zatem o
fasoli wrzawskiej, o
wiśni nadwiślance, o
oleju rydzowym, o grójeckich i łąckich jabłkach, ukochanym wielkopolskim
serze smażonym czy niezwykłej śliwce suszonej i podwędzanej - susce sechlońskiej. To produkty, które na stałe są w naszym domu, a u Was, kupujecie je? A które z nich najbardziej cenicie?
Ser smażony to tradycja z mojego domu rodzinnego, mimo iż nie pochodzę z okolic Poznania. Mama zawsze nastawiała w żaroodpornym garnku "
ser zgliwiały" i smażyła co kilka dni. A
potem ten
ser znikł zupełnie z mojego menu, bo zmieniła się receptura produkcji
twarogów i
twaróg przestał gliwieć. Na szczęście
ser smażony to produkt, którego tradycja wytwarzania przetrwała i ma się dobrze w Wielkopolsce. Wielkopolski
ser smażony od 2009 roku posiada też certyfikat Chronione Oznaczenie GFeograficzne (ChOG) i jest coraz bardziej dostępny w sprzedaży także poza Wielkopolską. Ja kupuję go w małym sklepiku przy bazarku w Łomiankach. Stoi na półce tuż obok greckiej certyfikowanej
fety, piękny widok!I co z tym serem? na grzankę, do kanapki? Jasne, oczywiście, że tak, ale ja lubię dodawać go do zupy z
sałaty, do zupy cebulowej albo ziemniaczanej. A gdy chcę kogoś zachwycić jego smakiem, podaję
ser smażony na ciepło do
krakersów, najlepiej domowych. Świetnie smakuje na słonym
krakersie ze słodkawymi
chipsami owocowymi z
jabłek, które sama przygotowuję w suszarce do
owoców i warzyw. Spróbujcie koniecznie!
Ser smazony z
ziołami i
winem, to także doskonały pomysł na "polskie fondue
serowe".
Bardzo kruche, delikatnie
rozmarynowe krakersy podane z płynnym smażonym
serem i
chipsami z
owoców są idealną przekąską do włoskiego
wina . Ciepłe popołudnie, lekka przekąska, dobre
wino i oczekiwanie na danie główne. Sama radość!200g
mąki pszennej lub orkiszowej30g
płatków owsianych1 łyżeczka
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
soli1 łyżka posiekanych igiełek świeżego
rozmarynu130g
wody20g
oleju rydzowego50g
oliwy z oliwek extra virginOdłóż na bok łyżkę
płatków owsianych. Rozgrzej piekarnik do 180stC.Z pozostałych składników zagnieć elastyczne ciasto, uformuj z niego szeroki wałek, zawiń w folię i odstaw na kwadrans do lodówki.Odkrawaj nożem niezbyt grube plasterki, posyp je odłożonym
płatkami owsianymi i rozwałkuj wałkiem (im cieniej, tym będą bardziej chrupiące ale i łamliwe). Przekładaj placuszki ciasta na wyłożoną papierem do pieczenia blachę. Piecz ok 15 minut, aż
krakersy będą rumiane. Studź na kratce.2 twarde
gruszki np. konferencja lub lukasówkalub gotowe
chipsy z
gruszki lub
jabłkawielkopolski
ser smażony
płatki chilliGruszki pokrój na mandolinie na cieniutkie plasterki i wysusz je w suszarce do
warzyw i owoców na chrupkie
chipsy (lub w piekarniku na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w temperaturze 70stC). Suszenie trwa ok 5 godzin. Możesz też użyć gotowych
chipsów z
gruszki lub
jabłka.
Ser smażony podgrzej w garnuszku lub mikrofali, aż będzie płynny.
Krakersy podawaj z płynnym
serem i
chipsami z
gruszki lub
jabłka, posypane
płatkami chilli. Nie zapomnij o włoskim
białym winie!