Wykonanie
Dawno nie piekłam
bułek..a co najważniejsze dawno nie
jadłam tak pysznych
bułek..Te bułeczki są proste do zrobienia..ja co prawda wyręczyłam się automatem do
chleba, więc roboty przy nich praktycznie prawie nie było..ale zapewniam Was, że nawet jeśli ktoś nie ma wypiekacza to warto pomęczyć się troszkę i samemu zagnieść ciasto, a
potem upiec takie
bułki..
Bułki szwajcarskie są nacinane w kształcie krzyża takiego jak na
fladze...ja dodatkowo posypałam kilka ziarenkami, ale to nie jest konieczne.Bułeczki są mięciutkie ..pycha..polecam..a do
bułek może być
serek,
dżem itp. a u mnie była swojska
wędlinka i
pomidory z własnej działki..krojone za pomocą wspaniałego nożyka.[Nożyk limitowany Victorinox Swiss Classic wyprodukowany specjalnie z okazji 130-lecia
marki Victorinox .]
750 g
mąki pszennej25 g świeżych
drożdży2 łyżki słodu jęczmiennego1,5 łyżki
cukru250 ml
mleka150 ml
wody40 g
masła2 łyżeczki
soliDodatkowo
żółtkomlekoMąkę przesiać i wymieszać z
solą, słodem.
Drożdże rozpuścić w 1/4 szkl.
wody wraz z
cukrem; odstawić na 15 minut. Do
mąki dodać miksturę
drożdżową,
mleko i
sól. Zacząć wyrabiać, stopniowo, w miarę potrzeby dodając resztę
wody. Ciasto wyrabiać około 10 minut. Ma powstać gładkie, miękkie, elastyczne ciasto. W razie potrzeby dodać trochę
mąki lub
wody. Miskę natrzeć odrobiną
oliwy (lub
olej) przełożyć do niej ciasto, przykryć folią i odstawić na 1,5 godziny. [ ja wyręczyłam się wypiekaczem do
chleba]. Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 lub 14 części i z każdej uformować kulkę. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zostawić do ponownego wyrośnięcia. Następnie posmarować wierzch
bułek żółtkiem rozkłóconym z odrobiną
mleka, po czym naciąć każdą z nich w kształcie krzyża (jak na szwajcarskiej
fladze).Można posypać ziarenkami .Piec w temperaturze 200°C, przez około 20-25 minut.Wystudzić na kratce.