Wykonanie
W tym roku kupowałam mało gotowych
wędlin na Wielkanoc, postawiłam na te domowe. Wiekszość z nich prezentowałam juz na blogu, o czym później. Dziś pokażę pieczoną
szynkę, która pokrojona w plastry stanowi na zimno wyśmienitą
wędlinę a jednocześnie – pokrojona w plastry grubsze , na ciepło – stanowi świetne danie obiadowe.ok. kg
mięsa z
szynkisól,
pieprz czarny i
ziołowy,
imbir w proszku
sos sojowy2 ząbki
czosnkuoliwaSzynkę po umyciu nacieramy
solą i przepuszczonym przez praskę
czosnkiem. Po 15 min posypujemy
pieprzami i
imbirem, skrapiamy
sosem sojowym i
oliwą, wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny.Obsmażamy w rondlu na rozgrzanej
oliwie lub
oleju ze wszystkich stron na brązowo.
Potem podlewamy niewielką ilością
wody i dusimy pod przykryciem do miękkości, uzupełniając wyparowaną
wodę. Studzimy i kroimy w plastry. Doskonałe do tej
szynki są
ogórki w
sosie sojowym, które kiedyś prezentowałam.
Poza tm z domowych
wędlin, które są u mnie na blogu zrobiłam na Wielkanoc :