Podczas upałów nie chce mi się odpalać piekarnika, a i zjeść wolimy zimny deser niż ciasto. Jako efekt uboczny gotowania soków zostają mi musy jabłkowe z dodatkami. Ten jest z resztą czerwonych porzeczek i dodałam go do cytrynowej galaretki. Druga galaretka była spoiwem dla jogurtu i serka, bazy naszego placka na zimno. Wyszedł pyszny orzeźwiający letni deser .Duży jogurt naturalny ( 400 ml)serekwaniliowy ( 125 g)2 galaretki cytrynowełyżka żelatynykubek musu jabłkowo-porzeczkowegoNajpierw jedną galaretkę wraz z łyżką żelatyny rozpuściłam w połowie porcji, czyli szklance wrzątku. Wymieszałam dokładnie i wystudziłam, mieszając często. Dodałam jogurt i serek, ubijając lekko trzepaczką – rózgą. Przelałam do formy i wstawiłam do lodówki .Druga galaretkę też rozpuściłam w połowie porcji wody i wystudziłam dokładnie mieszając. Do zimnej dodałam mus jabłkowo-porzeczkowy , wymieszałam do połączenia i wylałam na zastudzony jogurtowiec. Wstawiłam do lodówki, po dwóch godzinach już dawał się ładnie pokroić i był gotowy do jedzenia.Cytrynowa galaretka dała orzeźwiający smak zarówno masieserowo-jogurtowej jak i tej z musem. Kolejny pyszny letni deser.Smacznego !