Wykonanie
Taką właśnie galaretę z nóżek wieprzowych w formie od babki robiła na Wielkanoc moja Mama. W tym roku postanowiłam i ja tak zrobić – dziś na próbę, reszta galarety w słoiku w lodówce, powędruje do foremki w sobotę wieczorem, żeby była gotowa na niedzielne śniadanie.Oprócz nóżek wieprzowych dodałam do galarety
mięso z kością, które odkroiłam od kawałków
schabu i
karkówki przeznaczonych na świąteczne pieczenie. Robiłam wszystko według przepisu zapamiętanego z rodzinnego domu. Z jednym wyjątkiem – niedawno na jakimś blogu ( nie pamiętam którym, jak autor przeczyta, proszę mi przypomnieć) przeczytałam o dodaniu
czosnku do smaku, a że
czosnek bardzo lubię, dodałam kilka ząbków – i wtedy zobaczyłam na blogach, że to dziś Dzień
Czosnku. Dodaję ją więc do czosnkowej akcji, polecając z czystym sumieniem, bo smak galarety zdecydowanie lepszy od tradycyjnej…2 nóżki wieprzoweok. 1/2 kg
mięsa wieprzowego z kością3 ząbki
czosnkuwłoszczyznaliść laurowy,
ziele angielskiesól,
pieprz w ziarnachDo zimnej
wody włożyłam umyte nóżki i
mięso z kością, posoliłam, dodałam
przyprawy . Po godzinie gotowania dodałam
włoszczyznę.
Mięso wyjęłam wcześniej, jak już było miękkie, nóżki gotowałam godzinę dłużej, do zupełnej miękkości. Pod koniec dodałam obrane i zgniecione ząbki
czosnku.Obrałam i pokroiłam
mięso, dodałam pokrojoną w plasterki
marchewkę, zalałam przecedzonym
wywarem, wlałam do foremki od babki wysmarowanej cienko
olejem, zamieszałam, wystudziłam i wstawiłam do lodówki.Po kilku godzinach zastygła, zanurzyłam foremkę na chwilę w gorącej wodzie, podważyłam brzegi , przyłożyłam talerz i przewróciłam do góry nogami. Wyszła bez problemów.Bardzo lubię taka galaretę, a że i
czosnek lubię, jej odmieniony nieco smak bardzo przypadł mi do gustu. Smacznego !Ten przepis nie zdobył oficjalnej nagrody, ale jest najczęściej wyszukiwanym przez czytelników bloga moim przepisem