Wykonanie
Wczorajszy wpis o Muzeum
Chleba w Radzionkowie stał się dla mnie inspiracją do upieczenia własnych bułeczek. Trochę poszperałam w przepisach – dawne, poprzednie próby kończyły się albo niewyrośniętym
ciastem, albo kamieniami z piekarnikaTrafiło mi się coś idealnego – przepis niezwykle prosty, a konsystencja, wielkość i smak bułeczek przepyszny. Pieczemy!Potrzebne składniki :½ kg
mąki pszennej300 ml letniej
wody2,5 dag świeżych paczkowanych
drożdży1 łyżeczka
miodu1 płaska łyżeczka
soliodrobinka
mleka do posmarowania bułeczek z wierzchuMożna również zastosować różnego rodzaju dodatki, takie jak np.
mak czy
sezam do posypania, lub dołożyć do ciasta np.
otręby pszenne. Możliwości jest wiele. Ja prezentuje dzisiaj wersję podstawową/klasyczną, bez żadnych dodatków.reklamaZaczynamy od odmierzenia odpowiedniej ilości
mąki i wymieszania jej z
solą. W kubeczku mieszamy odmierzone
drożdże wraz z
miodem i dolewamy trochę letniej
wody – mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia. Następnie wlewamy je do miski z
mąka i mieszamy dolewając po trochu resztę letniej
wody.Powstałe ciasto wyrzucamy na blat i wyrabiamy je dalej ręcznie. Następnie wkładamy je z powrotem do miski i przykrywamy talerzem. Wkładamy do kuchenki mikrofalowej na około 1 , 5-2 minuty na najniższą moc. U mnie jest to 180 W. WAŻNE : Uważaj aby nie przesadzić i nie zagotować tego ciasta – rób to ostrożnie.Dzięki użyciu kuchenki mikrofalowej, ciasto szybciutko nam urosło i takie ciepławe wykładamy ponownie na blat i ponownie wyrabiamy, ale już nie tak długo. Dzielimy je na 8 równych części i przystępujemy do formowania bułeczek.Robimy to w sposób następujący: formujemy w dłoniach kulkę, którą staramy się naciągać jak kapelusz
grzybka do wewnątrz. Tam od
spodu sklejamy naciągnięte ciasto i tym
spodem układamy je na gołej blasze, lekko je przy tym spłaszczając. Pójdą podczas pieczenia w górę i w bok, więc pamiętaj o odstępach oraz o tym spłaszczeniu.Ułożone na blasze natnij w dowolny sposób
ostrym nożem (taki wzorek jak lubisz – czy to przez połowę, czy na krzyż), a następnie posmaruj każdą z bułeczek odrobina
mleka.Wstaw blachę z bułeczkami do zimnego piekarnika i włącz na temperaturę 200’C góra/dół. Piecz około 25-30 minut, aż ładnie wyrosną i się zarumienią. Do ostygnięcia pozostaw je na jakiejś kratce – nie na blasze, na której piekliście, bo w przeciwnym razie przypieką się za bardzo od
spodu.
Na koniec bułeczki jak malowane, a jakie przepyszne:)