Wykonanie
Zapraszam Was dzisiaj na
smalec, tak
smalec. Ale taki w zdrowszej wersji, z
fasoli. Jest rewelacyjny w smaku, bardzo aromatyczny i smakuje prawie tak samo jak prawdziwy
smalec ze
słoniny. Musicie koniecznie go spróbować, ja się w nim zakochałam. Przepis mam od Eli z przepisowni.Użyłam
fasoli, którą otrzymałam od Targroch, moje ulubione
jabłko i
majeranek. dałam tylko mniej
oliwy, niż jest w przepisie i
smalec wyszedł pyszny. Posypałam
cebulką prażoną.Zapraszam na kanapeczkę ze
smalcem :-)Składniki:- 200 g
białej fasoli Targroch- 100 g
cebuli- 50 g
jabłka- 75 g
oliwy- 2-3 łyżki suszonego
majeranku-
sól,
pieprz- prażona
cebulaWykonanie:
Faolę zalać
wodą na noc. Następnego dnia wypłukać i ugotować, ja gotowałam godzinę, musicie jednak sprawdzić, bo może bedzie trzeba wydłużyć czas gotowania,
fasola musi być miękka. Ugotowaną
fasolę przelać zimną
wodą i należy obrać z łupinek.Na patelnię wlewamy połowę
oliwy, wrzucamy
cebulę i starte
jabłko,
majeranek i dusimy do miękkości, dodajemy do
fasoli, wlewamy resztę
oliwy,
sól i
pieprz i miskujemy na papkę. Ja wrzuciłam do blendera. Przekłądamy do miski i posypujemy
prażoną cebulką. Podajemy na kanapki posypując jeszcze
prażoną cebulką lub z
kiszonym ogórkiem.Smacznego :-)