Wykonanie
Babka była od zawsze: czy to robiona przez babcię, czy kupiona. W tym roku babka jest moja. Właściwie babki, bo z podanego przepisu z Kuchni (jest też na kuchennej podstronie Gazety) wyszło mi tak dużo ciasta, że nie wiedziałam, czy starczy mi foremek. Udało się, z przygodami :) Zmieściłam do dwóch średniej wielkości foremek na babki, dwóch keksówek, przy czym w drugiej ciasto tak urosło, że wypłynęło mi z formy. Ciasto faktycznie bardzo rośnie: najlepiej napełniać blaszki do 1/4 - 1/3 wysokości. Albo robić z połowy składników.Drugą ważną kwestią jest czas wyrabiania ciasta. Ma dość gęstą i lepką konsystencję. Zazwyczaj wszystkie
drożdżowe wyrabiam
łopatką, tak też zrobiłam tym razem. Najpierw drewnianą - niewygodna, za ciężko było mi nią obracać. Zamieniłam na
łopatkę plastikową - poszło lepiej, bo giętka, wygodniejsza. Pękła. Włączyłam mikser, wsadziłam mieszadła w kształcie spirali z zakończeniem w kształcie haka i... to okazało się najlepszym rozwiązaniem. Wyrabiałam tak ciasto 30 minut. Generalnie im dłużej się to robi, tym później jest pulchniejsze i delikatniejsze.
Składniki na 3 średniej wielkości babki:1 kg
mąkiszczypta
soli1/2 l
mleka10 dag
drożdży1.5 szklanki
cukru5 dag
cukru waniliowego7
żółtek4
białka1/2 kieliszka (25 g)
spirytusu1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 kostka
masła (miękkiego)
Przygotowanie:Zrób rozczyn: przesiej
mąkę, podgrzej
mleko. Kiedy się zagotuje, wsyp do niego czubatą łyżkę
mąki i płaską łyżkę
cukru. Dokładnie wymieszaj, żeby nie było grudek, ostudź. Dodaj
drożdże, ponownie wymieszaj i zostaw do wyrośnięcia.Wyrośnięty rozczyn dodaj do pozostałej
mąki. W osobnej misce ubij na sztywno
białka, dodając stopniowo
cukier,
cukier waniliowy,
żółtka i
spirytus. Do miski z
mąką wsyp
proszek do pieczenia i włóż miękkie
masło. Połącz zawartość obu misek i wyrób ciasto - tak długo, aż będzie odchodziło od miski (mi zajęło to ok. 30 minut). Pozostaw do wyrośnięcia. Teraz napełnij
ciastem formę, odstaw do wyrośnięcia jeszcze na 30 minut. Piecz babę 60-70 minut w temp. 100°C. Po upieczeniu i ostudzeniu możesz ją udekorować lukrem, posypać
cukrem pudrem i przybrać kandyzowaną
skórką pomarańczową.