Wykonanie
Szybka, łatwa i przyjemna, a przede wszystkim bardzo smaczna
sałatka.Trafiłam na nią dzięki Kasi, która przekonała mnie przez nią zupełnie przypadkiem do tortellini, za którym nie przepadałam.Przy okazji danie to powinno się nazywać "SOS", bo gdy nie mamy właściwie nic co wydawać by się mogło nadaje się na
sałatkę, pojawia się właśnie ten przepis.;)1 opakowanie dowolnego tortellini (u mnie z
serem, ale polecam z
szynką, smakuje lepiej)ok. 250g
pieczarek (można, a nawet wskazane dać więcej)4 spore
szalotkipęczek
szczypiorkusól i
pieprz do smaku
majonez i
śmietanaTortellini gotujemy według przepisu na opakowaniu i przecedzamy na durszlaku.
Pieczarki kroimy w plasterki, a następnie na mniejsze cząstki.
Szalotki obieramy i drobno siekamy.Na małej ilości tłuszczu szklimy
cebule, po czym dorzucamy do nich pokrojone
pieczarki.Dusimy kilka minut, aż zmiękną.Zawartość patelni przekładamy do miski i mieszamy z
makaronem.Dorzucamy posiekany
szczypiorek i doprawiamy
majonezem ze
śmietaną w połączeniu dla nas idealnym.Przyprawiamy
solą i
pieprzem, a następnie delektujemy się pysznym smakiem.<3