Zupa kurkowa z makaronem

Wykonanie

Trwa sezon na grzyby. Mieszkam blisko lasu, więc codziennie widuje ludzi z koszami wypełnionymi grzybami. U mnie grzyby pojawiają się nawet na podwórku. Kiedyś bardzo lubiłam chodzić na grzyby, a teraz jakoś nie mogę się zmobilizować. Może to dlatego, że nie jestem wielką fanką grzybów? Choć, nie lubię dwa rodzaje: pieczarki i kurki, ale niestety one nie rosną w moich okolicach. Dlatego muszę zadowolić się kupnymi kurkami, które też są naprawdę pyszne :) W tym sezonie była już jajecznica z kurkami, zupa krem, więc teraz czas na zwykłą zupę kurkową z dodatkiem makaronu. Jeśli ktoś nie lubi zup z makaronem, zawsze można zamienić makaron na ziemniaki :)
porcja dla 4 osób
BULION WARZYWNY
1,5 litra wody
2 marchewki
pietruszka
1/2 cebuli
2 liście laurowe
sól, pieprz
+
1 średniej wielkości cebula
2 łyżki masła klarownego
250 g kurek
sól, pieprz,
1/2 szklanki śmietany do zupy
natka pietruszki do podania
ugotowany makaron ( u mnie łazanka i muszelki)
BULION WARZYWNY: Obierz i umyj warzywa. Marchew i pietruszkę zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Cebulę lekko opiecz (używam do tego kuchenki gazowej). Do garnka wlej wodę, dodaj warzywa i przyprawy. Gotuj na wolnym ogniu ok. 30-40 minut.
Cebulę i kurki dokładnie oczyść i obierz. Na patelni rozpuść masło. Cebulę drobno posiekaj, a następnie przełóż na patelnię. Podsmażaj przez parę minut, po czym dodaj kurki, przypraw pieprzem i smaż ok. 10. minut. Gdy kurki będą już gotowe, przełóż je do garnka z bulionem i gotuj jeszcze ok. 10 minut na wolnym ogniu. Pod koniec gotowania dodaj śmietanę wymieszaną z gorącym bulionem. Przypraw solą i pieprzem. Podawaj z makaronem i świeżą natką pietruszki.