Wykonanie
Granole zazwyczaj pieczemy z
sokiem pomarańczowym lub
jabłkowym. Jest pyszna, ale po kilku latach jej zajadania, pojawiła się nielubiana przeze mnie nuda. Słyszę - nie kombinuj, nie zmieniaj czegoś, co mamy tak perfekcyjnie dopracowane. Hmm... odpuszczam, jednak pomysł nowej granoli nie
daje mi spokoju. Pojechaliśmy na wakacje, na których zapomniałam o blogu, kuchni. Niestety, pierwsza myśl, jaka zaatakowała mnie po powrocie do domu było to, że muszę w końcu upiec tą granolę. Przyjechaliśmy o 1 w nocy. Ja już nad ranem kroiłam
bakalie i wysmażałam
truskawki z
rozmarynem. Czy można być większą kulinarną wariatką? Mój partner śmiał się i pukał w głowę. Nawet ja sama śmiałam się, że jestem poważnie uzależniona od kuchni. A granola? Ku zaskoczeniu drugiej połówki, wyszła cudowna, pachnąca i smakująca latem. Idealna nie tylko na śniadanie, ale jako zdrowa międzyposiłkowa przekąska. Z całego
serca polecam!
wegańska bezglutenowa- 500 g bezglutenowych
płatków owsianych- 30 g poppingu z
amarantusa (ok. 10 g) - ja użyłam Amarello- 4 łyżki nasion chia- 100 g
płatków migdałowych- 100 g
migdałów, pokrojonych w mniejsze kawałki- 100 g
ziaren słonecznika- 100 g suszonych fig, pokrojonych w kostkę- 100 g
suszonych daktyli, pokrojonych a kostkę- duża garść liofilizowanych
truskawek- 250 g
truskawek- 5 łyżek
syropu klonowego /
syropu z agawy / w wersji niewegańskiej -
miodu- 50 g
brązowego cukru (możecie użyć
ksylitolu, ale ja nie polecam - nie karmelizuje się tak pięknie)- 3 łyżki
oleju (nie polecam używania
kokosowego - granola krócej zachowuje świeżość)- 1 łyżeczka mielonego
cynamonu- 3/4 łyżeczki mielonego
imbiru- 1 łyżeczka
soli- 1 duża gałązka
rozmarynuNastawiam piekarnik na 180 st. C.Do rondelka wkładam pokrojone w kostkę
truskawki, smażę na małym ogniu, czekając, jak
owoce puszczą sok. Zdejmuję z ognia i blenduję.Do zblendowanych
truskawek dodaję gałązkę
rozmarynu,
syrop z agawy,
olej,
cukier,
sól i
przyprawy. Całość ponownie wstawiam na małym ogień. Gotuję ok. 10 min.Do miski wrzucam
płatki owsiane, popping z
amarantusa,
słonecznik,
płatki migdałowe, chia,
migdały,
figi i
daktyle . Na końcu wlewam ostudzony sos
truskawkowy (gałązkę
rozmarynu wyciągam). Całość dokładnie mieszam.Wykładam
płatki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, starając się by były równo rozprowadzone. Wkładam do nagrzanego piekarnika.Po ok. 20 min (musimy obserwować naszą granolę by się nie spaliła), mieszam
płatki starając się, by po wymieszaniu były równo rozprowadzone. Zmniejszam temperaturę do 170 st. C i pozostawiam dopiekającą się granolę na 10 min. Po upływie 10 min powtarzam czynność i ponownie pozostawiam granolę na 10 min. Czynność tą powtarzam tyle
razy, dopóki cała granola nie będzie mocno przyrumieniona (ale nie spalona!).Gotową granolę wyciągam z piekarnika i pozostawiam do wystygnięcia. Przed włożeniem jej do szczelnego pojemnika dodaję liofilizowane
truskawki.Smacznego!