Wykonanie
Gdy jakiś czas temu zobaczyłam przepis na naleśniki budyniowe, wiedziałam, że muszę je wypróbować. Moje przeczucie mnie nie zawiodło - zakochałam się w nich od pierwszego gryza! Niesamowicie delikatne i pachnące, idealne do słodkich dodatków (choć pysznie smakują też bez niczego)- nadają się na śniadanie, lekki obiad, podwieczorek i kolację. Po prostu rewelacja :)
SKŁADNIKI:(na 2 zwykłe lub 3 cieniutkie naleśniki)1
jajko1/2 szkl
mlekapaczka budyniu (40g) - smak dowolny1 łyżka
mąki1/2 łyżki
cukru1 niepełna łyżka
olejuszczypta
proszku do pieczenia1. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać trzepaczką ręczną lub mikserem. Ciasto wyjdzie naprawdę rzadkie ale takie ma być:)2. Na dobrze rozgrzaną suchą patelnię wylać połowę ciasta (lub 1/3 jeśli naleśniki mają być cieniutkie). Smażyć na małym ogniu (gdy ciasto zgęstnieje szybko się przypiekają) z obu stron.Uwaga: po przewróceniu na drugą stronę naleśnik może się troszkę odkształcać (brzegi podnoszą się do góry) - można go przyklepać lub po prostu zdjąć z patelni, odczekać chwilkę aż "oklapnie" i wtedy dosmażyć.
Podawać z dowolnymi dodatkami - u mnie wersja deserowa z
kremem czekoladowym i
płatkami migdałów.Wersja dla córci - z jej ukochaną
konfiturą jagodową.
Inspiracja:
Waniliaaa