ßßß
Mimo weekendu zerwałam się bladym świtem (to już niestety odruch Pawłowa, utrwalony życiem zawodowym i codzienną pobudką do pracy) i od razu zaczęłam grzebać w lodówce w poszukiwaniu śniadaniowej inspiracji.Pomidor, papryka, resztka szczypiorku z cebulki dymki, ser feta i jajka - może być! Omlet za mną "chodził" już od dawna!
Składniki na porcję 1-osobową:2 jaja - całe2 łyżki mleka1 łyżka szczypiorku - posiekany1 łyżka papryki czerwonej - pokrojona w drobną kosteczkę2 łyżki pomidora - pokrojony w kostkę1 łyżka sera feta - pokruszony na mniejsze kawałkisól, pieprz, bazylia suszona - do smaku2 łyżeczki oliwy - do smażenia


Pokroiłam w kostkę paprykę oraz część pomidora - z pomidora zdejmuję zwykle skórkę, taki nawyk z dzieciństwa, gdy pomidorowa skórka mi szkodziła . Posiekałam szczypiorek. Odkroiłam kawałek fety.Tak przygotowana, zabrałam się za roztrzepanie jaj z 2 łyżkami mleka. Dopieprzyłam, dosoliłam, dorzuciłam warzywka i pokruszony ser.Na 2 łyżeczki rozgrzanej oliwy i gorącą patelnię wylałam mieszaninę jajeczną. Posypałam suszoną bazylią. Przykryłam pokrywką i podsmażałam na wolnym ogniu ok. 10 minut.Pożarłam ze smakiem i w towarzystwie plastrów pomidora. Tego mi było trzeba! :)