Wykonanie
Dziś przedstawiam przepis mojej mamy na pizzę z czasów propagandy sukcesu, z PRLu, która zupełnie nie przypomina pizzy, a bardziej swoistą zapiekankę na dużej blasze. Chciałam przywołać wspomnienie z dzieciństwa i udało się i to nawet w wersji bezglutenowej. Serdecznie zapraszam :-)* * *Składniki na ciasto (blacha o wymiarach 26cm x 21cm mierząc dno blachy):1 szklanka
skrobi ziemniaczanej1/2 szklanki
mąki kukurydzianej1/2 szklanki przesianej
mąki gryczanej1 łyżeczka gumy guar50 g świeżych
drożdży (+ 3 łyżeczki
cukru)3 łyżki
oliwy lub
oleju1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
cukru2 całe
jajka3/4 szklanki
mlekaSkładniki na farsz:4
kiełbasy1
cebula200 g
sera żółtego w kostceok. 300 g pieczaarek1
papryka np. czerwona1
pomidor sparzony bez skórki
ketchupsól,
pieprz,
oreganooliwa lub
olej do smażenia (zawsze wybieram
oliwę z wytłoczyn, której przecież w PRLu nie było, ale to taki mój wyjątek, bo do
oleju rzepakowego nic mnie nie przekona)Wykonanie:
1.
Drożdże rozdrabniamy w miseczce i zasypujemy 3 łyżeczkami
cukru, odstawiamy na chwilę aż się rozpuszczą.
2. Mieszamy wszystkie suche składniki w misce.
3. Dodajemy
jajka,
olej oraz rozpuszczone
drożdże i mieszamy.
4. Stopniowo dolewamy
mleko i mieszamy. 3/4 szklanki
mleka powinno wystarczyć, ale jeżeli ciasto okaże się zbyt suche, to trzeba odrobinę dolać. Następnie wyjmujemy ciasto z miski, chwilę wyrabiamy.
5. Ciasto formujemy w kulę, natłuszczamy
olejem, wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. Powinno podwoić swoją objętość.
6. Tak wygląda ciasto po godzinie wyrastania.
7. Ciasto odrobinę rozpłaszczamy i przekładamy na blachę wysmarowaną
olejem. Jeszcze raz odkładamy w ciepłe miejsce pod przykryciem na pół godziny do podrośnięcia.
8. Kroimy
kiełbasę w plasterki i smażymy ją na złoto, następnie dodajemy do niej pokrojoną
cebulę, jeszcze chwilę smażymy.
9. Następnie smażymy
pieczarki (ja wszystko smażę na
oliwie, ale każdy może użyć tłuszczu według własnego uznania), solimy je,
pieprzymy i sypiemy
oregano (
ziół nie znano w PRLu, ale dla mnie
pieczarki nie obędą się bez
oregano).
10. Po upływie pół godziny ciasto jest już odpowiednio podrośnięte. Na tarce o grubych oczkach ścieramy odrobinę
żółtego sera.
11. Następnie układamy warstwę z usmażonej
kiełbasy z
cebulą.
12. Następnie układamy warstwę z podsmażonych
pieczarek.
13. Następnie układamy plastry
pomidora i pokrojoną w paseczki
paprykę. Odrobinę solimy i
pieprzymy.
14. Następnie na tarce o grubych oczkach ścieramy pozostałość
żółtego sera.Nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni.
15. Następnie wkładamy pizzę do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 30 minut (bez termoobiegu).Ja oczywiście muszę jeszcze 10 minut dopiekać od
spodu.Pizzę podajemy z
ketchupem.Smacznego :-)