Wykonanie
No to jest wesoło, nie ma jak przesolony
ryż czy wręcz przeciwnie niedosolona zupa...ech.No, ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić...może słodkiego nie zepsuję;pOd jakiegoś czasu chodzi za mną blok
czekoladowy, gdzieś mi
mignął na jednym blogu, na drugim...i tak w
sumie, to Połówek namówił mnie na niego twierdząc, że jakby go tak urobić jeszcze z
otrębami, byłoby super, takieee....energetyczne, akurat po Jego treningu (akurat;p). W zasadzie kiedyś już coś podobnego robiłam, tyle że pod
wafle, teraz tylko różnicę robią dodatki i proporcje, stąd inspiracja przepisem Pysi .Zrobiłam więc nie tyle blok, bo okrągłą słodkość, bo gdzieś mi się zapodziała wąska foremka, a w
sumie czemu nie zrobić tego w silikonowej okrągłej formie?? Będzie łatwiej wyjąć i wyjadać;pPrzygotowanie: około 30 minutKoszt: 30 zł ( bez
kakao, które posiadałam)Składniki:500 g
mleka w proszku Łaciate(niegranulowane)kostka
masła5 kopiastych łyżek
kakao (ciemne, ja mam jeszcze to majorkańskie)1/2 szklanki
wody1,5 szklanki
cukru trzcinowegoherbatniki petitki, ok. 10-15 sztuk100 g
orzechów laskowychgarść
rodzynek sułtańskichgarść
żurawiny suszonej3 łyżki
otrąb żytnichMasło rozpuszczam w rondelku, dodaję
cukier połączony wcześniej z
wodą, mieszając ciągle doprowadzam do uzyskania jednolitej masy. Odstawiam na bok, żeby całość wystygła, ale nie musi być zimna.
Mleko,
kakao oraz
otręby mieszam ze sobą dokładnie. Kiedy tłuszcz jest odpowiednio chłodny wlewam go do
mleka, mieszam dokładnie i dosyć energicznie, ponieważ im dalej, jest to coraz cięższe;pMasa musi być jednolita, pozbawiona grudek.Następnie dodaję do masy
orzechy, które wcześniej rozdrobniłam oraz połamane na mniejsze kawałki
ciastka,
żurawinę i
rodzynki ( zalałam je przed podaniem wrzątkiem, by zmiękły).Wszystkie składniki raz jeszcze mieszam, po czym "wlewam ją" do silikonowej formy, odstawiam do lodówki na minimum 12 godzin.
... przypominam o konkursie ;)