Cześć WszystkimZupy na moim blogu nie pojawią się zbyt często, dlatego dzisiaj czas na jedną z moim ulubionych z sezonu letniego czyli zupę z młodych liści kalarepy i buraków. Zupę z liści z kalarepy pamiętam jeszcze z lat dziecięcych gotowaną przez moją mamę i babcię, dlatego więc jak tylko na ogródku mojej wyrosły kalarepy i buraki zostałem obdarowany takimi liśćmi. A skoro podstawowe składniki były to żal byłoby ich nie wykorzystać.Potrzebne składniki:Składniki na 8 porcjiliście z 6 młodziutkich kalarepliście z 3 młodziutkich burakówpierś z kurczaka3 ziemniaki3 marchewkićwiartka seleracebula6 kulek ziela angielskiego5 liści laurowychsólpieprz2 jajkałyżka masłałyżka mąki pszennejSiekamy liście kalarepy i buraków i umieszczamy w 5-litrowym garnku napełnionym wodą, następnie obieramy ziemniaki, seler i marchewkę i kroimy w kostkę. Dodajemy umytą pierś z kurczaka, liście laurowe i ziele angielskie i wstawiamy na ogień.Następnie siekamy cebulę i podsmażamy na maśle, po czym dodajemy do zupy.Po godzinie gotowania zupy, do miseczki wbijamy 2 jajka i roztrzepujemy, następnie dodajemy łyżkę mąki i dokładnie mieszamy.Zawartość miseczki wlewamy do zupy mieszając, aż jajko z mąką się zetnie. Zupę doprawiamy jeszcze solą i pieprzem i po chwili możemy już zdjąć z ognia gotową zupę.