Wykonanie
Sałatka, którą nazywamy "
Śledziami pod pierzynką", była częstym gościem w moim rodzinnym domu odkąd pamiętam. Uwielbiałam ją wtedy, uwielbiam ją dziś. Z racji tego, że zbliżają się Święta, postanowiłam przypomnieć sobie jej smak i zapach. Może Wam też się spodoba i dopiszecie ją do swojej lity potraw Świątecznych? U mnie jest zdecydowanie must have! :)
Śledzie są bogate w
białko- pełnowartościowe i dobrze przyswajalne, kwasy omega-3 i witaminy (szczególnie D). Pomagają nam w przemianie materii i spalaniu
tkanki tłuszczowej. Posiadają sporo żelaza, cynku, miedzi, fosforu i
jodu. Wpływają też na nasz nastrój! :) Zwiększają poziom serotoniny, wzmacniają pamięć.
- 500 g
filetów śledziowych (ja kupiłam w
oliwie, pakowane)- 1 mała
cebula- 5 ugotowanych
ziemniaków- 3 ugotowane
buraczki- 3
ogórki kiszone- 3 ugotowane
jaja- 3 łyżki
startego sera- pół słoiczka
majonezu (w wersji fit-
jogurtu greckiego)-
sól,
pieprzŚledzie pokrój na ok. 2-centymetrowe kawałki i ułóż na dnie wysokiego naczynia z szerokim dnem. Układaj kolejno:
cebulę pokrojoną w drobną kostkę, pokrojone w drobna kostkę
ziemniaki, starte na tarce o dużych oczkach
buraki,
ogórki i
jajka pokrojone drobno. Wierzch smaruj majonezem/jogurtem greckim i posyp
serem. Warstwy doprawiamy dowolną ilością
soli i
pieprzu.Smacznego! :)