Wykonanie
Między zimnymi przekąskami,
sałatkami i
napojami wszelkiego rodzaju, na moim przyjęciu znalazło się również ciepłe danie. Risotto z
kurkami, ponieważ sezon jeszcze trwa a wiadomo,
kurki lubimy prawda?:) Dobrze, że Pani Kicia mi w kuchni pomogła, bo od tego nagrzanego piekarnika i
potem jeszcze od stania przy garze, pilnując risotto, prawie spłynęła ze mnie sukienka... "Złą
porę roku wybrałaś sobie na urodziny kochanie. ZŁĄ!;p" rzekł M.... No cóż, wszelkie zażalenia i pretensje proszę kierować do tych co mnie zmajstrowali w "nieodpowiednim" czasie;) Ale czy da się tak, żeby każdy był zadowolony? No nie da się. Jak jest zima, to krzyczą o lato, jak lato wali drzwiami i oknami, to źle bo za gorąco, bo za mocno słońce świeci. Niech ktoś to słońce wyłączy!! Jak słońca nie ma i pada, to też źle bo mokro, bo korki od razu jakby większe (swoją
drogą to mnie zawsze dziwi)... No nie da się i już!A my tak w tej kuchni, stoimy sobie z Kicią przy garze, mieszamy, dolewamy, doprawiamy. Ja w międzyczasie rozpakowuję kolejne prezenty i czuję jak dziecko w czasie Gwiazdki:) Na koniec trochę posiekanej
natki i gotowe. Risotto wędruje na stół i słychać, że smakuje:) Odrobinę niedosolone, ale przecież przymkniemy oczko na ten drobny szczegół. Dosolić zawsze można, gorzej w drugą stronę przecież:) Risotto czasu i uwagi wymaga, to już fakt. Jednak moim skromnym zdaniem, jego przygotowanie to czynność o wiele bardziej przyjemna od tłuczenia kotletów i obierania
ziemniaków...ale to tylko moje zdanie:)
Składniki:150 g
ryżu do risotto1/2 białej
cebuliząbek
czosnkukilka
suszonych grzybów (namoczonych wcześniej, żeby zmiękły)1/4 kieliszka
białego wina (byle nie słodkiego!)kilka gałązek świeżego
tymianku (jeśli nie macie suszony też będzie ok)
kostka rosołowa o smaku
grzybów leśnych1/2 szklanki oczyszczonych
kurekłyżka
masłałyżka posikanych liści
natki pietruszkidwie łyżki
oliwypieprzsok z ok 1/2
cytrynydwie łyżki tartego
parmezanuPrzygotowanie:Zagotujcie ok litra
wody, która bedzie potrzebna do dolewania do risotto w kolejnych etapach.
Cebulę z
suszonymi grzybami i
czosnkiem wrzućcie do miksera i zmielcie na bardzo drobno (prawie, że na pastę). Smażcie tak przygotowaną pastę na
oliwie przez ok 3-4 minuty po czym dodajcie
ryż, listki
tymianku oraz
kostkę rosołową i smażcie przez kolejną minutę. Dolejcie
wino i mieszajcie delikatnie aż
wino odparuje.
Teraz zaczyna się dolewanie
wody. Po jednej chochli wystarczy. Kolejną dolejcie dopiero jak poprzednia zostanie wchłonięta przez
ryż. Jak
ryż będzie jeszcze delikatnie twardy dodajcie
kurki. Dolewajcie
wodę aż
ryż zmięknie ale w środku pozostanie jędrny. Na koniec dodajcie
masło i
parmezan. Wymieszajcie. Dodajcie posiekaną
natkę i
sok z cytryny i ponownie wymieszajcie. Risotto powinno
mieć dość luźną konsystencję, więc w razie potrzeby dolejcie trochę
wody. Doprawcie
pieprzem i
solą jeśli trzeba.
Ps. Na deser polecam ten film:Ubaw miałam po same pachy i wróciłam do domu jeszcze bardziej przepełniona miłością do kuchni:) Psst... M. też się podobał:)))))