Wykonanie
Pomysł na ciasto przyszedł spontanicznie. Goście się zapowiedzieli a ja potrzebowałam szybkiego przepisu bez pieczenia. Miałam zrobiony krem jaglany i na początku chciałam go przełożyć pomiędzy
herbatnikami ale nie było w sklepie tak więc stanęło na krakersach, które świetnie się sprawdzają w połączeniu ze słodkim. Całość wyszła smaczna aczkolwiek mogła by być trochę słodsza dlatego najlepiej do masy pod koniec ucierania dodać trochę
cukru pudru.
Składniki na krem jaglany :1/2 szklanka
kaszy jaglanej1/2 szklanka
mleka75 ml
wody1/2 szklanka
wiórków kokosowychnasiona z
laski wanilii1/4 szklanki mielonych
migdałów100 g
białej czekolady1/2 puszki
mleczka kokosowegoKaszę dobrze przepłukać na sicie ciepłą
wodą. Do rondelka wlewamy
mleko oraz
wodę, dodajemy
kaszę. Gotujemy na średnim ogniu 10 minut aż będzie prawie miękka. Jeśli podczas gotowania będzie mało płynów należy dolać
wody.Następnie dodajemy
wiórki kokosowe. Podgrzewamy kolejne 5 minut aż większa część
wody wyparuje. Masę studzimy.Całość przekładamy do miski lub do malaksera. Dodajemy
czekoladę ( ja swoją wcześniej starłam na dużych oczkach tarki ), ziarenka
wanilii,
migdały,
mleczko kokosowe. Miksujemy całość na gładką masę. Jeśli będzie za sucha można dodać więcej
mleczka kokosowego lub zwykłego
mleka.Ponad to :200 g miękkiego
masłasłone
krakersy ok 24 sztuk3 łyżki
wiórków kokosowych1/2 łyżki
masłaMasło ucieramy aż stanie się gładkie. Nie przerywając miksowania stopniowo dodajemy krem jaglany. Miksujemy aż składniki dobrze się połączą. Próbujemy i ewentualnie dosładzamy
cukrem pudrem. Ilość zależy od naszych upodobań jednak pamiętajcie, że może być ciut za słodkie bo w połączeniu z
krakersami ta
słodycz się wyrówna.Dno formy o wymiarach ok wykładamy folią spożywczą. Na dnie układamy 8
krakersów. Najlepiej poziomo. Następnie masę dzielimy na 3 części. Jedną część wykładamy na wcześniej ułożone
krakersy. Równamy wierzch. Na masę kolejna partia 8
krakersów. Druga część masy. Ponownie
krakersy i masa.Na patelni roztapiamy
masło. Wrzucamy wiórki, podsmażamy aż staną się złote. Studzimy. Posypujemy wierzch ciasta. Wstawiamy do lodówki na najlepiej na noc.Smacznego :)