Wykonanie
Jeśli nie jesteście wielbicielami
tofu to ten przepis powinien was przekonać,że nie takie
tofu straszne...mój maż się przekonał. Najpierw nosem kręcił a
potem wyjadł wszystko ledwie 4 kawałki mi zostały :)Świetne do sałatek, dodatek do dań głównych, zakąsek, przekąsek czy samo do podjadania :) Przepis z curriedcantaloupe.com z moimi niewielkimi zmianami.
Składniki :125 g naturalnego
tofu1,5 łyżki
sosu sojowego1 łyżka
oleju sezamowego2 łyżeczki ciemnego
cukru brązowego ( użyłam jasnego muscovado)2 cm
imbiru startego na tarce o drobnych oczkach1 ząbek
czosnku stary na tarce o drobnych oczkach1/5 łyżeczki
pieprzu cayenee1-2 łyżki
oleju roślinnego do smażenia
Tofu tniemy w cienkie plasterki, przecinamy na pół i podsmażamy na
oleju z obu stron na złoty kolor. Resztę składników mieszamy razem. Wlewamy na patelnię gdzie smaży się
tofu. Mieszamy i trzymamy na ogniu aż sos się skarmelizuje i
zrobi się gęsty, powinno to trwać ok 5 minut.Smacznego :)