Wykonanie
Byłam wczoraj na imprezie podwójnie urodzinowej (2 osoby wspólnie wyprawiały). Tak się złożyło, że o północy mogłam wszystkim ogłosić, że właśnie zaczęły się moje urodziny :] I oczywiście tak zrobiłam :D Ogólnie impreza super, chociaż większości ludzi nie znałam i nie dostałam żadnego prezentu, ale to nic, i tak było świetnie, bo przecież nie prezenty są najważniejsze :) Nie mam
tortu ani niczego słodkiego, więc stwierdziłam, że jakby ktoś nagle sobie o mnie przypomniał i niespodziewanie mnie odwiedził, to dobrze by było żeby go czymś poczęstować. Ale jakoś tak niechętnie patrzę na słodkości po mega imprezie ;) Obawiam się, że mój żołądek by się dosyć szybko zbuntował, więc padło na muffiny, ale na słono. Kusiły mnie od dawna, to sobie na urodziny upiekłam :P
składniki:- 130g
mąki- 3
jajka- 2 łyżeczki
proszku do pieczenia- 100ml
mleka- 30g rozpuszczonego i ostudzonego
masła- 4 plasterki
żółtego sera- 2
parówki- 1
pomidor- 1/2 puszki
kukurydzy-
sól,
pieprz- 1 łyżeczka
bazylii- 1 łyżeczka
oreganoPomidora,
parówki i
ser pokroić,
parówki podsmażyć (można np. z
cebulą).
Kukurydzę odsączyć. Połączyć ze sobą
mleko,
masło, przesianą
mąkę z proszkiem,
przyprawy i dodatki. Wypełnić foremki na muffinki i piec 20-25 minut w temperaturze 200°C.