Wykonanie
Mój dom pachniał wczoraj
cynamonem. I to jak! Słodki zapach wkradł się w najtrudniej dostępne zakamarki i za zamknięte drzwi - drażnił nosy sprawiając, że ich właściciele nie mogli usiedzieć na miejscu. Ja zapaliłam świeczki, zrobiłam sobie gorącej
herbaty z
cytryną (najlepszej, choć podobno trującej) i usiadłam w fotelu, napawając się poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Rzeczonym było przedwczoraj zagniecione ciasto, które leżało w lodówce zamiast godziny - całą noc. Wszystko za sprawą NS, który wpadł znienacka - bardzo to miła była wizyta oczywiście. A ciastu nic się nie stało. I dzisiaj dało z siebie wszystko - wałek nieznacznie mu pomógł.Kiedy zobaczyłam na stronie Zapach
rozmarynu przepis na kruche,
cynamonowe ciasteczka wiedziałam, że to jest to, czego mi potrzeba. Na myśl przyszły mi
ciastka, które bardzo często kupowała moja Mama w pewnej znanej
cukierni. Cieniutkie, bardzo kruche - ale nie kruszące się - mocno
cynamonowe, obłędnie pachnące - po prostu raj! Nie żartuję - razem z
Młodą byłyśmy w stanie pochłonąć niemal każdą ilość. Mama musiała nam je racjonować! (Choć sama jadła je z nie mniejszą przyjemnością.)Te smakują inaczej. Nie wiem, jak opisać tą inność, bo są przecież cienkie, kruchutkie (lekko się kruszą), bardzo, bardzo
cynamonowe, i pachną też wspaniale. Pyszności! Jednak inne...Tak czy inaczej -
mogę je polecić z pełną odpowiedzialnością. Efekt wart jest pracy, jaką trzeba w nie włożyć - ciasto jest dość lepkie i niezbyt dobrze się wałkuje - trzeba dość sporo podsypać
mąką. Efekt jednak wynagradza cały trud!W stosunku do oryginału dałam więcej
cynamonu, odrobinę
przyprawy do piernika (to chyba ten czas, że pasuje niemal do wszystkiego) i
kakao - tamte
ciasteczka miały piękny, złoto-brązowy kolor.Można wycinać dowolne kształty - u mnie, jak we wspomnieniach - serduszka.Kruche
serca cynamonoweSkładniki:(na 45-55 sztuk)175 g miękkiego
masła110 g
cukru1
jajko255 g
mąki pszennej1,5 łyżki
cynamonu1/2 łyżeczki
przyprawy do piernika2 łyżki
kakaoMasło utrzeć z
cukrem na puszystą, jasną masę. Wbić
jajko, zmiksować. Partiami wsypywać przesianą
mąkę wymieszaną z
kakao i
przyprawami. Kiedy składniki dobrze się połączą, uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1-2 godziny.Schłodzone ciasto rozwałkowywać - podsypując
mąką - na grubość 1-2 mm, wycinać
ciastka, układać na blasze wyłożónej papierem do pieczenia.Piec 8-10 minut w 180 st. C.Ostudzić.Smacznego!
Kilka
ciasteczek zjedliśmy, większość powędrowała do świątecznej puszki - mam zamiar dorzucić jeszcze kilka rodzajów. Wygląda na to, że liczba powigilijnych gości może wzrosnąć - co bardzo mnie cieszy! - ale oznacza też, że trzeba przygotować więcej smakołyków - szczególnie, że odwiedzi nas kilkoro maluchów, które słodkimi drobiazgami nie gardzą. A co może być lepsze od całej puszki kolorowych, różnokształtnych
ciastek...?