Wykonanie
Róże karnawałowe to zaraz po pączkach i faworkach chyba najbardziej znany przysmak tłustoczwartkowy. Tradycyjnie powinna być do niej użyta prawdziwa, różana
konfitura, chociaż często jest zastępowana
wiśniami z
wódki albo tak jak u mnie-
dżemem malinowym. Przepis na róże karnawałowe, który dziś Wam podaję jest bez
jajek, ale możecie go też zastąpić ulubionym
ciastem na
faworki i dalej postępować według poniższych wskazówek :)
ciasto:1 i 1/2 szklanki
mąki300 ml kwaśnej
śmietany2 łyżki
masłałyżka
octu lub
spirytusudodatkowo:kilka łyżek
mlekaolej do smażenia
konfitura różna
cukier puderMąką posiekać z
masłem, dodać
śmietaną i
ocet, wymieszać i zagnieść ciasto. Schować do lodówki na około 30 minut. Rozwałkować na grubość 1- 2 mm i wykrawać koła o
trzech różnych wielkościach (każdych taka sama ilość, około 20). Każde koło ponacinać na brzegach (5- 6
razy), największe skropić
mlekiem, przykleić średnie, znów posmarować
mlekiem, dodać najmniejsze i dobrze docisnąć. Tak postępować aż do wyczerpania ciasta. Na dobrze rozgrzany tłuszcz wrzucać partiami róże,
płatkami do dołu i smażyć po około 2 minuty z każdej strony. Odsączyć nadmiar tłuszczu na ręczniku papierowym, posypać
cukrem pudrem i udekorować
konfiturą. Smacznego!