Wykonanie
Jak przychodzi lato, to zakupy zaczynam robić bez listy. Najpierw patrzę jakie warzywa uda mi się kupić, a
potem, już w sklepie, dopasowuję do niech resztę składników. Obok
botwinki nie umiem przejść obojętnie. Z niej po prostu musi powstać chłodnik litewski. Nawet jeżeli upały chwilowo gdzieś sobie poszły. Lato jest latem, a Chłodnik z
botwinką najprawdziwszym chłodnikiem.Składniki:Pęczek
botwinki½ l
bulionuŁyżka
soku z cytryny1l
maślanki1l
kefiru3
jajka2 długie
ogórkiPęczek
rzodkiewkiPęczek
koperkuPęczek
szczypiorkuSólPieprzWykonanie:
Botwinkę po umyciu drobniutko siekamy, małe
buraczki obieramy i trzemy na tarce. Wszystko zalewamy
bulionem, dodajemy
sok z cytryny. Mieszamy i gotujemy na małym ogniu ok. 15-20 minut aż
botwinka będzie miękka. Zostawiamy do ostygnięcia.
Jajka gotujemy na twardo, jak ostygną- obieramy i kroimy w kostkę.
Ogórki po obraniu kroimy w ćwierćplasterki (jeżeli część chłodniku zostanie na następny dzień, z
ogórków należy usunąć nasiona, żeby zupa za bardzo nie podeszła
wodą przez noc),
rzodkiewkę kroimy w półplasterki,
koperek i
szczypiorek drobno siekamy.Do ostudzonej
botwinki dodajemy warzywa i
jajka, zalewamy
maślanką i
kefirem. Całość dokładnie mieszamy i dodajemy
koperek ze
szczypiorkiem. Doprawiamy do smaku
solą i
pieprzem i podajemy z ugotowanymi, młodymi
ziemniakami posypanymi
koperkiem.