Wykonanie
            Tym razem postanowiłam zrobić mix 
kaszowy. Skoro obie są pyszne i zdrowe (http://aktywni.pl/aktualnosci/co-z-ta-kasza/), to d laczego by nie połączyć 
kaszy gryczanej z 
kaszą jęczmienną:-)1 torebka 
kaszy gryczanej (nie przepadam za torebkowymi 
kaszami, ale trzeba przyznać, że ich gotowanie jest komfortowe, bo nie trzeba ciągle mieszać i uważać z proporcją 
wody i 
kaszy;-))1 torebka 
kaszy jęczmiennej,4 ząbki 
czosnku,1 biała 
cebula,2 łyżki 
kaparów,3 mini 
patisony marynowane,2 łyżki posiekanego świeżego 
oregano,szczypta 
cukru trzcinowego do posypania 
cebuli,
sól, 
pieprz, 
papryka ostra - do dosmaczenia,2 
jajka,ok. 1 łyżki 
mleka,
bułka tarta do środka i do obtaczania.Obie 
kasze gotowałam w jednym garnku w osolonej wodzie przez 15 minut, tyle jest sugerowane przez producenta na opakowaniu i tyle w zupełności wystarczy.Jak ostygły, dodałam do nich drobno pokrojoną 
cebulę podsmażoną na 
maśle(podczas smażenia posypałam ją delikatnie 
cukrem) i drobno posiekany 
czosnek. Następnie do tego doszły 
kapary, mini 
patisony pokrojone w mini kostkę, drobno posiekane 
oregano, 
jajka, 
sól, 
pieprz, 
papryka i trochę 
bułki tartej. Wymieszałam wszystko i - dodając 
bułkę i 
mleko - postarałam się osiągnąć strukturę klejącej się masy...
 Potem
Potem rękami formowałam kotlety (dobrze jest 
mieć mokre ręce, bo wtedy masa nie przylepia się do dłoni, tylko 
daje jakoś kształtować), obtaczałam je w 
bułce i smażyłam na 
oliwie na złoty kolor.Podałam z 
roszponką wymieszaną z zielonymi 
ogórkami, polaną 
jogurtem greckim z przeciśniętym przez praskę 1 ząbkiem 
czosnku.