Wykonanie
Myślałam że coś takiego, jak lekka pizza nie istnieje i kiedy byłam na diecie Dukana bardzo mi brakowało tzw fast foodów. Wystarczyło dobrze poszperać i pokombinować :) Okazała się tak dobra, że piekę ją do tej
pory, z małymi dietowymi oszukaństwami. Jest łatwa, lekka i bardzo szybko się ją robi.
Składniki:6 łyżek
otrębów owsianych2 łyżki
skrobi (lub
mąki kukurydzianej)1/5 szklanki
mleka1/3 - 1/2 małego opakowania
drożdży (czyli 15-20gram)szczypta
cukru dla
drożdży1
jajko (najlepiej małe)do smaku:
sól,
pieprz,
papryka słodka,
chilli,
oregano,
bazylia,
czosnekprzecier pomidorowy,
cebula,
chuda szynka lub
tuńczyk, dowolne warzywa (ale np nie
surowa marchewka, bo się nie upiecze;))
serek granulowany Grani, ale z powodzeniem można go zastąpić
serkiem wiejskim albo nawet zwykłym
twarogiemPrzygotowanie:
Otręby mielimy na puch.
Drożdże wkładamy do kubeczka z ciepłym (ale nie za gorącym, bo "zabijemy"
drożdże!)
mlekiem z
cukrem i odstawiamy do wyrośnięcia. Świeże
drożdże często zastępuję suchymi
drożdżami, wsypuję pół opakowania i całe to rozpuszczanie
drożdży w
mleku mam z głowy ;)Mieszamy
drożdże z
otrębami, solimy odrobinę, dodajemy
jajo i skrobię/mąkę, mieszamy i na blachę! Ja używam silikonowej formy do tarty, jest do tego idealna, bo nic się do niej nie przykleja i nie mam problemu, żeby
potem wyjąć z niej pizzę. ale można użyć każdej innej i wtedy sugeruję użyć papieru do pieczenia, ale wszystko zależy od powierzchni formy, np na teflonowej albo innej nieprzywierającej powierzchni nie trzeba. Ciasto trzeba dokładnie rozprowadzić.Kiedy ciasto sobie dochodzi na blasze mieszamy
przecier pomidorowy z
przyprawami (uwielbiam
chilli, suszony
czosnek,
bazylię, dodaję też
sól, ale można ją zastąpić np
sosem sojowym) i
wodą, zwykle używam przegotowanej, ciepłej, bo u mnie czajnik rzadko kiedy zdąży wystygnąć ;)
Wodę dodaję po to, żeby było łatwiej rozsmarować sos na cieście, bo jest ono rzadkie w przeciwieństwie do tradycyjnego ciasta na pizzę.Tak przygotowanym sosem smarujemy ciasto, ważne, żeby posmarować też brzegi, bo wyschną albo się przypieką. Można zrobić ciapki na całej powierzchni a
potem je delikatnie łyżką połączyć. Jeśli miejscami sos nam się wymiesza z
ciastem to nic, i tak się uda :)Kroimy
cebulkę i wysypujemy na sos,
potem świeży
pomidor, najlepiej pokroić go całego na talerzu i delikatnie odsączyć, ale nie trzeba się bawić w papierowe ręczniki, wystarczy, że zostawimy sok, który z niego wyciekł. Ja kroję w ok pół centymetrowe plastry i układam na pizzy.
Szynkę kroimy w plastry i rzucamy na
pomidory. Zamiast
szynki często używam
tuńczyka z puszki (w sosie własnym) wystarczy otworzyć puszkę, odsączyć zawartość i rozdrobnić na pizzę.Na to wszystko wykładamy odsączony z zalewy
serek Grani albo Wiejski albo zwykły
twaróg rozgnieciony widelcem, to, co akurat mamy w zapasie. Ja jestem
serowym łakomczuchem i nie wierzyłam, że
twaróg na pizzy będzie dobry, okazało się, że stopił się i całkiem przyjemnie skrzypiał pod zębami. Lubię go jednak wymieszać z innym
serem. tutaj użyłam
camemberta light.Wierzch posypuję
oregano i gotowe! Czas wkładać do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20 - 25 minut. Trzeba kontrolować czy brzegi się za bardzo nie przypiekają.Jeśli dobrze skomponujemy dodane
przyprawy nie potrzeba do niej
keczupu ani żadnych innych
sosów :)
Smacznego!