Wykonanie
"Przecież to naturalne, ugryźć więcej, kiedy poczuło się pierwszy smak..." Paulo CoelhoDokładnie!!!!!! i tak jest i w tym przypadku:)
Beza to niewątpliwie faworytka w moim domu. Cała rodzina za nią przepada od momentu kiedy pierwszy raz zrobiłam Pavlovą . Mam pewne tajniki jej przygotowania, które udoskonalałam przez lata i teraz
mogę poszczycić się pięknie wyrośniętymi krążkami. Dzisiejszy przepis pochodzi z rodzinnych zbiorów nowo poznanej (na razie wirtualnie ale na pewno w rzeczywistości też:)) ) Doroty F.:) Lubie ludzi otwartych, nie bojących się uśmiechnąć na ulicy do obcej osoby i oczywiście tych od których
mogę się wiele nauczyć - Dorota jest własnie taką osobą. Zapraszam na pyszna
bezę z kremem
kawowym i
migdałami w karmelu. Na koniec dodam, że smakowało nieziemsko.
Składniki na 2 blaty
bezowe o średnicy ok 24 cm6
białka (3
białka na jedna porcję)2 szklanki
cukru pudru (1 szklanka na porcję)Przygotowanie:Piekarnik rozgrzać do 220 C
Białka ubić ze szczypta
soli na sztywna pianę, pod koniec dodawać stopniowo
cukier puder. Na dużej formie wyłożonej papierem do pieczenia narysować okrąg o średnicy ok 24 cm i wyłożyć
bezę.Po włożeniu
bezy do piekarnika skręcić temp do 100 C i suszyć aż do skutku u mnie trwało to ok 60 min Upiec w ten sposób dwie
bezy.
Krem:6
żółtek (te, które zostały po bezach)1 szklanka
cukru1/2 litra
mleka2 łyżki
mąki kartoflanej2 łyżki
kawy rozpuszczalnej.2 kostki
masłaorzeszki prażone (można pominąć)
Żółtka utrzeć z
cukrem, dodać
mąkę ziemniaczaną. Zagotować
mleko wlać trochę do masy jajecznej. Wylać powoli na gotujące się
mleko bez przerwy mieszając na koniec dodać
kawę rozpuszczalną.
Budyń przestudzić.
Masło rozetrzeć mikserem ok 7 min aż będzie przypominać puszystą masę stopniowo dodawać przygotowany wcześniej
budyń cały czas miksując. Pod koniec można dodać do kremu prażone orzeszki.Krążki
bezowe przełożyć krememWykończenie:150 g
płatków migdałowych4 łyżki
cukru 1 łyżki
masłaNa patelni wysypać
cukier dodać
masło i czekać aż powstanie karmel, dodać
płatki migdałów i wymieszać chwilkę. Gotowe karmelowe
płatki migdałowe wyłożyć na górną
bezę.Musze przyznać że karmel wyszedł mi trochę twardy więc
bezę ciężko się kroiło w oryginalnym przepisie Doroty było tak:"Na koniec uprażyć z
cukrem płatki migdałów i posypać nimi tort." - następnym razem tak zrobię ) coś przekombinowałam:)))
Smacznego:)