Wykonanie
Struwen- czyli
male drozdzowe racuszki, ktore tradycyjnie w okolicach Münster, w Niemczech
jada sie w Wielki Piatek. Bardzo proste w wykonaniu- mieciutkie i puchate w srodku- polecam!
Na ok. 30 sztuk:200 g
rodzynek375 ml
mleka500 g
maki42 g swiezych
drozdzy50 g
cukru1 plaska lyzeczka
soli1
jajkotluszcz do pieczenia (pieklam na
plancie)
Rodzynki zalac zimna
woda, odstawic na 15 minut, odcedzic.
Make przesiac do miski, zrobic w srodku zaglebienie, w ktore wkruszyc
drozdze, wyspac lyzke
cukru, wlac ok., pol szklanki cieplego
mleka i wymieszac. Odstawic do wyrosniecia na 15 minut w cieple miejsce pod przykryciem. Nastepnie dodac pozostale skladniik (pozostaly
cukier,
mleko, sol i
jajko) i zagniesc mikserem na gladkie ciasto przez ok. 3 minuty, dodac
rodzynki i lekko wymieszac. Ponownie odstawic do wyrosniecia pod przykryciem w cieple miejsce na ok. 30 minut. Nakladac niewielkie porcje ciasta na rozgrazny tluscz i piec na zloto. Mozna posypac
cukrem pudrem, podawac z
dzemem,
owocami itp. ale musze przyznac, ze mnie smakowaly zupelnie czyste, bez zadnych dodatkow.
Jest to zapewne moj ostatni wpis przed swietami- zycze wszystkim tu zagladajacymi Pogodnych Swiat Wielkanocnych- pogody ducha i pieknej pogody na zewnatrz ;)!