Wykonanie
Ostatnio mamy urodzaj
czereśniowy. Znajomi obdarowani, rodzina też, a w domu nadal stoi kilka łubianek. Dlatego przerabiamy je na wszystkie możliwe sposoby.
Między innymi powstała frużelina czereśniowa. Głównie z myślą o gofrach, ale i do placuszków będzie też idealna, a może i do sernika, o takiego ?
Składniki:1 kg
czereśni (waga po wydrylowaniu)1 czubata łyżka
żelatyny250 g
cukrusok z 1/2
cytrynyWykonanie:
Czereśnie zasypać
cukrem i dodać
sok z cytryny. Garnek postawić na niewielkim ogniu i podgrzewać delikatnie mieszając, aż
owoce puszczą sok. Pogotować przez około kwadrans.
Żelatynę zalać zimną
wodą i odstawić do napęcznienia. Następnie wlać odrobinę gorącego soku z
czereśni i wymieszać. Przelać tak rozpuszczoną
żelatynę do garnka z
owocami i natychmiast wyłączyć ogień. Wymieszać dokładnie. Gorącą frużelinę przełożyć do wyparzonych, gorących słoików. Zakręcić czystymi, wygotowanymi i suchymi nakrętkami. Odstawić do całkowitego wystudzenia. Frużelina zgęstnieje dopiero jak będzie całkiem zimna. Jeżeli okaże się, że gotowa frużelina będzie zbyt gęsta, można po otwarciu słoika dodać odrobinę wrzątku i wymieszać.