Wykonanie
Zalewajka to bardzo znana zupa w polskiej kuchni ludowej wywodząca się z okolic Łodzi. W XIX wieku obok
żurów, barszczy i polewek stanowiła główną potrawę spożywaną na śniadanie, obiad i nierzadko na kolację. Prócz
ziemniaków spożywano na śniadanie zupy, których podstawę stanowiły warzywa, czasem z dodatkiem
mąki,
kaszy lub nawet rozgotowanego ziarna. Były to więc różnego rodzaju zalewajki, barszcze, bryje,
żury itp. (Bohdan Baranowski, Wsi
między Wartą a Pilicą w XIX wieku). Powodem tak częstego spożycia zalewajki była nie tylko prostota wykonania tej potrawy, ale również fakt, iż była ona robiona z najbardziej powszechnych składników –
ziemniaków, zakwasu i czasami
suszonych grzybów.
Ziemniaki stanowiły podstawę lub dodatek do wielu zup. Wchodziły one w skład kartoflanki, dziada, bidy, zarzutki, grochówki, zalewajki i buroconki. (…) Grochówkę sporządzano z
ziemniaków i przetartego
grochu, zalewajkę zaś z
ziemniaków i kiszonego barszczu czasem z dodatkiem kilku
suszonych grzybów (…) (Jan Piotr Dekowski, Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, Z badań nad pożywieniem ludu łowickiego 1889-1939). Składniki te były dostępne niemal w każdym domu na wsi – dlatego też zalewajka była tak powszechną i tanią zupą. Nazwa zalewajki ma swoje pochodzenie w sposobie gotowania potrawy, gdyż zgodnie z dawną recepturą, pokrojone i ugotowane
ziemniaki zalewało się zakwasem.W niektórych regionach Ziemi Łódzkiej zalewajka zaprawiana była
mąką ze
śmietaną lub
maślanką. Oprócz
żuru i polewek gotowano również tzw. zalewajkę; były to pokrajane
kartofle ugotowane na rzadko i zaprawiane
mąką ze
śmietaną lub
maślanką. Zalewajki nigdy nie nazywano barszczem (…) (Danuta Mikołajczykowa, Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi, Pożywienie w Klonowej).W dni świąteczne zalewajka była podawana z zasmażką lub skwarkami ze
świeżej słoniny. W późniejszych latach
słoninę i skwarki zastępowano
kiełbasą albo
boczkiem, co dobrze zaspokajało apetyt (Władysław Mroziński: Z jak zalewajka, Kurier Związkowy nr 158, 26.03.2003 r.). Obecnie
kiełbasa stała się nieodzownym składnikiem zalewajki. Ponadto w dzisiejszych czasach dodaje się dużo nowych składników, których dostępność była wcześniej znacznie ograniczona np.
liść laurowy czy
bulion warzywny.*Czas przygotowania - około 45 minut.Przepis bazowy pochodzi z książki "Moja kuchnia polska" Mateusza Gesslera, ale wzbogaciłam go o kilka składników -
czosnek i
majeranek, bez nich moim zdaniem nie może być zalewajki.ZalewajkaSkładniki:0,5 - 0,75 l
żuru (szukaj w sklepowych lodówkach lub zrób sam)0,5 kg
ziemniaków4 ziarenka
ziela angielskiego2
liście laurowe125 g
wędzonego boczku100 g -300 g
kiełbasy, najlepiej wędzonej1 szklanka
śmietany np. 12 lub 18%kilka sztuk
suszonych grzybów (6 g)1-2 ząbki
czosnku1
cebulasól,
pieprzsuszony
majeranekWykonanie:
Grzyby włożyć do szklanki i zalać wrzątkiem; zostawić do namoczenia na 15 minut.Umyte i obrane
ziemniaki pokroić w kostkę i wrzucić do 2 litrów wrzącej, osolonej
wody.Dodać
liście laurowe,
ziele angielskie i pokrojone
grzyby, wraz z
wywarem z moczenia się
grzybów.
Cebulę i
boczek pokroić w kostkę.
Boczek wytopić na patelni, następnie dodać
cebulę, by zmiękła i się zeszkliła. Przez ostatnią minutę smażyć całość razem z wyciśniętym przez praskę lub posiekanym
czosnkiem (który można pominąć jeśli sam żur jest przesiąknięty jego aromatem).
Kiełbasę pokroić w kostkę. Wrzucić ją do gotujących się
ziemniaków. Część można przesmażyć razem z
cebulą i
boczkiem.Kiedy
ziemniaki będą miękkie, dodać
boczek,
cebulę oraz żur. Nie wlewać całego
żuru od razu, tylko stopniowo, próbując czy odpowiada ci kwaśność zupy.Po zagotowaniu zestawić garnek z ognia i dodać
śmietanę rozrobioną z niewielką ilością gorącej zupy. Doprawić do smaku
solą,
pieprzem. Nie żałować też suszonego
majeranku.Ewentualnie do zalewajki można dodać
jajko na twardo.*Źródło - www.minrol.gov.plPodziel się przepisem!Bądź na bieżąco, polub stronę na fb