Wykonanie
W tej smacznej i szybkiej potrawie indonezyjskiej można wykorzystać
ryż, który pozostał z poprzedniego dnia. Nie zawiera żadnych składników, których nie można dostać w najbliższym sklepie. Przy użyciu dwóch długich
chili [chyba jedynych dostępnych o tej
porze roku w supermarkecie], potrawa jest ostra [i to używając
chili wraz z pestkami], ale nie paląco ostra. Pomysł na to danie znalazłam w książce GoodFood magazine z
serii BBC Books "Wegetariańskie dania. 101 sprawdzonych przepisów".Składniki [3-4 porcje]:300 g
ryżu długoziarnistego2 średnie
jajka, ubite widelcem2 ząbki
czosnku2 czerwone
chili [u mnie z pestkami]2 nieduże
cebule3 łyżki
oleju arachidowego [zastąpiłam rzepakowym]1
żółta papryka, bez nasion, pokrojona [miałam i dałam
pomarańczową]2
marchewki2 łyżki ciemnego
sosu sojowegoszczypior z jednej - dwóch
dymeksól4 łyżki świeżej
kolendry [pominęłam]Wykonanie:Umieścić
ryż w woku [albo garnku], dodać 600 ml
wody i zagotować. Przykryć i gotować na bardzo małym ogniu przez 15 minut [czasem wystarcza 10 minut], aż
ryż wchłonie cały płyn. Przenieść
ryż na półmisek i pozostawić do przestygnięciaNie
dawałam soli podczas gotowania. Potrawę
soliłam na koniec, już po dodaniu
sosu sojowego.Przygotować warzywa: usunąć gniazdo nasienne z
papryki, pokroić ją na niezbyt duże paski.
Marchewkę obrać, pokroić w możliwie cienkie słupki [najpierw cienkie plastry,
potem każdy plaster na podłużne paski i te paski następnie podzielić na 2-3
razy] . 1
chili pokroić w plasterki, 1
cebulę [dałam czerwoną] pokroić w półtalarki.Obrane ząbki
czosnku, 1
chili, 1
cebulę i 1 łyżkę
oleju zmiksować razem na jednolitą masę.
Szczypior z
dymki pokroić, albo porwać tak, jakby rozdrabniało się wstążkę do prezentów.Rozgrzać wok [duży ogień], wlać pół łyżki
oleju, dodać roztrzepane widelcem
jajka. Smażyć aż
jajka się zetną i odstawić do miseczki. [ja ścinam jak dobrze wysmażoną jajecznicę]Dodać pozostałe 1,5 łyżki
oleju, dodać pastę z
chili,
cebuli i
czosnku, smażyć przez 1 minutę. Dodać
cebulę pokrojoną w półtalarki, pokrojoną
chili,
paprykę i
marchewkę. Smażyć przez 2-3 minuty. Dodać
ryż mieszając przez 3 minuty. Dodać
sos sojowy, wrzucić
szczypior z
dymki oraz
jajka i smażyć przez chwilę. Przyprawić [wystarczyła mi
sól] i podawać od razu. Można podawać posypane
kolendrą.UWAGI:Książka
mówi, że podane składniki starczają na dwie porcje, ale to musi być pomyłka. Być może tyle zje mężczyzna ciężko pracujący fizycznie, ale nie kobieta przeciętnej postury. Moim zdaniem są to 4 normalne porcje, albo 3 dla osób bardzo głodnych.
Indeks glikemiczny:
marchewka surowa - 47 IG, gotowana 70 IG [tu jest stir fry, więc pewnie jest gdzieś pomiędzy] - SB radzi unikać
marchwi,
papryka - poniżej 20 IG,
ryż - najlepiej dać basmati, bo ma najniższy IG - ok. 50,
cebula - poniżej 20 IG,
jajka - 0 IG