Wykonanie
Niezbyt się przygotowałam na te święta. Na całe szczęście spędzamy je w większości w gościach. Przepis na ten mazurek znalazła moja teściowa w jednej z gazet. No i jak to często z takimi przepisami bywa, nie wszystko udawało się tak jak należy (może nie do końca lubię pracować w nie swojej kuchni?). Jednak po wprowadzeniu kilku modyfikacji ciasto wyszło przyzwoite. Tylko jeszcze nie wiemy jak smakuje - dowiemy sie dopiero jutro.
Składniki:35 dag
mąki20 dag
masła10 dag
cukru pudrutorebka
cukru waniliowego (lub domowy
cukier waniliowy)
jajko2 łyżki kwaśnej
śmietanyMasa:4
pomarańcze1
cytryna10 dag
suszonych moreli10 dag kandyzowanej skórki
pomarańczy10 dag
cukru (dałam więcej)Wykonanie:
Mąkę posiekać z
masłem, dodać
śmietanę i
cukier,
jajko i zagnieść ciasto. Cienko je rozwałkować. Nałożyć na wałek i przenieść na wysmarowaną tłuszczem blachę, formując nieco wyższy brzeg. Ochłodzić w lodówce. (mi zostało trochę ciasta i uformowałam z niego napis, który upiekłam przez 15 minut w piekarniku). Następnie piec przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.Na masę namoczyć
suszone morele. Następnie odsączyć i drobno posiekać. Sparzone
pomarańcze i
cytryny otrzeć ze skórki. Wycisnąc sok. Do soku dodać
morele, otartą skórkę, skórkę kandyzowaną. Mieszając gotować na małym ogniu przez 10 minut, aż masa zgęstnieje. Pod koniec dodać
cukier. (moja nie chciała zgęstnieć, więc najpierw nieco rozdrobniłam ją robotem, a
potem zdecydowałam się dodać 1 łyżeczkę
żelatyny, którą najpierw namoczyłam w zimnej wodzie, żeby zgęstniała). Gorącą masę nakładać na upieczone ciasto (ja wykładałam już lekko ostudzoną). Ostudzić i udekorować.
/wydrukuj przepis/